Spółka zaznaczyła, że strata netto z działalności kontynuowanej wyniosła 124,7 mln zł. Natomiast zysk na działalności operacyjnej wyniósł w tym okresie 183,9 mln zł wobec 51,3 mln zł straty przed rokiem.
Przychody grupy wyniosły 9,44 mld zł wobec 9,12 mld zł rok wcześniej.
Trudna sytuacja CCC
O problemach CCC na money.pl piszemy od dawna. W ubiegłym roku prezes Dariusz Miłek postanowił nawet sprzedać swój samolot, chociaż jak sam ocenił - nie miało to nic wspólnego z CCC. "To nie jest czas na takie zbytki" - wyjaśniał w rozmowie z "Forbesem".
Samolot sprzedano za 200 mln zł. Całą sytuację powiązano z pogarszającą się sytuacją spółki, ale zaprzeczył temu sam Miłek. - Po pierwsze samolot nigdy nie był powiązany w żaden sposób z CCC, ale ponieważ zrobiły to media, to myślę, że warto to sprostować. Tak naprawdę rzadko go używałem, a jego utrzymanie jest kosztowne. Teraz używam go jeszcze mniej. Poza tym zmieniła się mocno sytuacja. Przede wszystkim w moim podejściu do korzystania z takich dóbr luksusowych - tłumaczył Dariusz Miłek.
Lepszy początek roku
Grupa CCC w czwartym kwartale 2023 r. odnotowała przychód na poziomie 2,5 mld zł, co oznacza najwyższą w historii sprzedaż w pojedynczym kwartale. "Wynik ten osiągnięto mimo spowolnienia w sektorze e-commerce i niższej sprzedaży w szyldach Modivo i e-obuwie.pl. Głównym motorem napędowym wzrostu pozostaje HalfPrice z dynamiką 53 proc. rok do roku" - napisano w komunikacie CCC opublikowanym w lutym.
- Za nami niezły sprzedażowo i wynikowo kwartał, ale nasze ambicje sięgają wyżej. Naszym celem pozostaje trwała poprawa rentowności w każdym z szyldów – powiedział cytowany w komunikacie Dariusz Miłek.
Prezes spółki dodał, że liczy na "stopniową odbudowę siły zakupowej konsumenta". - Wyhamowanie inflacji, w połączeniu z rosnącymi wydatkami gospodarstw domowych, stworzą sprzyjające środowisko do wzrostu. Jesteśmy przygotowani, żeby ten dobry klimat w pełni wykorzystać, w każdej z naszych linii biznesowych - zaznaczył Miłek.