Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MAB
|

Minister finansów: PiS-u nie można się bać. Nie dam się zastraszyć ani szantażować

99
Podziel się:

Od miesięcy nierozwiązana pozostaje kwestia wypłaty subwencji dla PiS za wybory w 2023 r. Na razie partia może liczyć jedynie na ostatnią ratę okrojonej subwencji. - Jestem spokojny, bo działam jedynie na podstawie i w granicach prawa. PiS-u nie można się bać - mówi Andrzej Domański w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej".

Minister finansów: PiS-u nie można się bać. Nie dam się zastraszyć ani szantażować
Andrzej Domański czeka na ruch PKW. A PKW jest w klinczu (GETTY, SOPA Images)

Minister finansów udzielił wywiadu "Gazecie Wyborczej", w którym odnosi się m.in. do wciąż nierozwiązanej kwestii pieniędzy z subwencji dla partii Jarosława Kaczyńskiego. Jak informowaliśmy w money.pl, na razie nie widać nawet perspektyw na kompromis. W Ministerstwie Finansów już słychać obawy, że wiosną sytuacja skomplikuje się jeszcze bardziej"

Przypomnijmy: między Ministerstwem Finansów a Państwową Komisją Wyborczą trwa wymiana korespondencji wokół uchwały PKW, nakazującej wypłatę subwencji PiS po orzeczeniu kwestionowanej Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego (na początku stycznia szef PKW Sylwester Marciniak, w odpowiedzi na pismo ministra finansów, w którym prosi on o wykładnię uchwały dającej zielone światło do wypłaty pieniędzy PiS, opublikował własne, skierowane do Domańskiego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: 15 mld zł przychodu - Polska firma podbija Europę! Krzysztof Pawiński w Biznes Klasie

W poniedziałek, 27 stycznia, PKW odroczyła decyzję o tym, czy i jak odpowiedzieć Andrzejowi Domańskiemu w sprawie jego wątpliwości.

MF czeka teraz na pismo z PKW i dopóki nie otrzyma wiążącej odpowiedzi na swoje pytania, zamierza trzymać się sierpniowej uchwały Komisji, w którym ta odrzuciła sprawozdanie komitetu wyborczego PiS. To wszystko oznacza, że PiS jest wciąż pozbawione pełnej kwoty subwencji. Na razie partia może liczyć jedynie na ostatnią ratę okrojonej subwencji za zeszły rok, czyli 2 mln zł.

Domański: PiS-u nie można się bać

Do tego nawiązali dziennikarze "GW" w wywiadzie z Andrzejem Domańskim, opublikowanym we wtorek, 28 stycznia. "PiS grozi panu więzieniem za niewypłacanie subwencji" - wskazali.

Nie dam się zastraszyć ani szantażować. Jestem spokojny, bo działam jedynie na podstawie i w granicach prawa. PiS-u nie można się bać. Próby zastraszania są wpisane w jego mentalność i w sposób, w jaki ta partia działała, gdy była u władzy. Te czasy jednak się skończyły i nie wrócą. W szczególności nie ma i nie będzie mojej zgody, by PiS zastraszał urzędników - stwierdził minister finansów.

Dopytywany o to ostatnie stwierdzenie, Andrzej Domański doprecyzował, że chodzi o zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożone przez polityków PiS wobec urzędników Ministerstwa Finansów. Dodał, że urzędnicy ci "wykonywali swoje zadania związane z wypłatą subwencji".

- Nigdy nie pytam, jakie moi urzędnicy mają poglądy polityczne. Bazuję na ich kompetencji i wiedzy. A PiS-u nie interesują dokumenty i wyliczenia. PiS chce wywołać efekt mrożący - ocenił minister finansów.

Miliony dla PiS. Była uchwała, potem skarga i zmiana decyzji

W sierpniu 2024 r. PKW odrzuciła sprawozdanie wyborcze komitetu wyborczego PiSobcięła dotację oraz subwencję dla tej partii o 10,8 mln zł (w obu przypadkach). Partia Jarosława Kaczyńskiego tę decyzję oprotestowała i złożyła skargę do Sądu Najwyższego. Rozpatrywała ją kwestionowana Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego.

W grudniu 2024 r. izba uwzględniła skargę PiS, co było sygnałem dla PKW: nie powinniście odrzucić tego sprawozdania, a dla Ministerstwa Finansów - Prawu i Sprawiedliwości subwencja się należy.

Po tym orzeczeniu PKW zmieniła decyzję i przyjęła co prawda wspomniane sprawozdanie, ale jednocześnie stwierdziła w uchwale, że nie jest w stanie ocenić statusu wspomnianej izby SN. Większość rządząca oraz część prawników i sędziów nie uznaje jej za sąd. Status IKNiSP podważył TSUE w wyroku z grudnia 2023 r., gdy stwierdził, że "skład orzekający Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego RP nie jest niezawisłym i bezstronnym sądem". Dlaczego?

TSUE wskazał, że "okoliczności zmiany składu KRS w 2017 r. podważyły jej niezależność od władzy ustawodawczej i wykonawczej, wpływając tym samym na jej zdolność do proponowania niezależnych i bezstronnych kandydatów na stanowiska sędziowskie w Sądzie Najwyższym".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(99)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
wdzięczny
4 dni temu
to nie jest wyłącznie sprawa PiSu... obecnie trwa batalia pomiędzy entuzjastami bezkarnego złodziejstwa publicznych pieniędzy przeznaczanych na finansowanie partyjnych prywatnych celów ( w tym na kampanie wyborcze) poprzedniej, obecnej i przyszłych ekip rządzących , a przeciwnikami takiego złodziejstwa.... nazywajmy w końcu rzeczy po imieniu
Janusz
2 dni temu
Ale cyrk robią i za wszelką cenę chcą zabrać kasę PiS-owi ale władza się zmienia i wielu później będzie siedzieć a Tusk pokazał jak traktować prawo tak jak to rozumiemy a ja zapytam gdzie Konstytucja ?
kesut
5 dni temu
W polskiej 800 plus rodzinie czas miło płynie przy wódce i winie;-)
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Mantoni
5 dni temu
Słusznie, przez 8 lat robili co chcieli....jakieś "reasumpcję", "drapanie si e pod okiem", nie liczyli się z nikim, szopki macierowskie, oszustwa, przekręty, naciągania, kradzieże ....panie ministrze ani kroku w tył.
Stop
5 dni temu
Brawo! Nikt nie powinien dać się im zastraszyć. Podobno to nie mafia.
edek
5 dni temu
Ja nie wiem jak Minister. Ja boję się PiS-u.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (99)
Janusz
2 dni temu
Ale cyrk robią i za wszelką cenę chcą zabrać kasę PiS-owi ale władza się zmienia i wielu później będzie siedzieć a Tusk pokazał jak traktować prawo tak jak to rozumiemy a ja zapytam gdzie Konstytucja ?
pete
4 dni temu
Co to za bzdury? Jaka w koncu jest ta uchwala? Domanski ma wypłacić. Punkt drugi można ew rozpatrywac jako zdanie odrebne części członków. Tak bywa też w sądach, co nie zmienia ich wyroku
Koń Roman
4 dni temu
Czy zarezerwować Panu ministrowi kojo w celi obok mnie? Po zmianie władzy możemy nie zdążyć się ewakuować do słonecznej Italii.
wdzięczny
4 dni temu
to nie jest wyłącznie sprawa PiSu... obecnie trwa batalia pomiędzy entuzjastami bezkarnego złodziejstwa publicznych pieniędzy przeznaczanych na finansowanie partyjnych prywatnych celów ( w tym na kampanie wyborcze) poprzedniej, obecnej i przyszłych ekip rządzących , a przeciwnikami takiego złodziejstwa.... nazywajmy w końcu rzeczy po imieniu
Ewa
4 dni temu
dobrze ze jest TV Republika i dokumentuje całe to bezprawie patorządu tuska dla potomnych
...
Następna strona