Umowę na zakup dronów podpisano w maju 2021 r. podczas wizyty w Turcji prezydenta Andrzeja Dudy. W piątkowej uroczystości przekazania sprzętu w Mirosławcu uczestniczył szef MON Mariusz Błaszczak.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Minister Błaszczak przekazał drony
Przekazane przez ministra drony wchodzą w skład większego zestawu urządzeń. Jego komponentami są trzy mobilne stacje kontroli, radary z syntetyczną aperturą (SAR), symulatory i pakiety części zamiennych.
Aby wojsko mogło obsługiwać drony, żołnierzy wysłano wcześniej do Turcji na szkolenia. Pierwsza grupa pilotów, operatorów i personelu technicznego wróciła z niego we wrześniu. Kolejnym etapem będą testy odbioru końcowego, które zostaną przeprowadzone w najbliższych tygodniach.
Bayraktar TB2 - specyfikacja
Bayraktar TB2 mierzy 6,5 m długości i 12 m rozpiętości. Jego lot może trwać maksymalnie 27 godzin. Masa startowa maszyny to 650 kg, a maksymalna prędkość wynosi ok. 220 km/h.
Bayraktar TB2 zalicza się do bezzałogowych statków powietrznych średniego pułapu i dużej długotrwałości lotu. Zakup tej kategorii systemów został zapisany w programie Zefir.
TB2 są przeznaczone do zadań obserwacyjnych i rozpoznawczych oraz misji bojowych - pod skrzydłami mogą przenosić kierowane pociski rakietowe. Bayraktary dla Polski są wyposażone w naprowadzane laserowo pociski szybujące MAM-L i MAM-C, również produkcji tureckiej. Aparat został wyposażony w system awioniki, który umożliwia autonomiczne kołowanie, start, lądowanie i przelot.
Opozycja stawiała zarzuty pod adresem MON
Opozycja początkowo zarzucała rządowi, że zakup Bayraktarów to kolejny przykład transakcji dokonanej bez przetargu, z pominięciem procedur i opinii wojskowych. Tymczasem MON odpowiedziało, że elastycznie reaguje na to, co się dzieje w otoczeniu Polski.
- Mieliśmy rację co do tego typu uzbrojenia, co do tego, że Wojsko Polskie musi być liczniejsze, niż jest dotychczas. To wszystko mamy udowodnione, obserwując wojnę, jaka toczy się za naszą wschodnią granicą - mówił w marcu Mariusz Błaszczak, cytowany przez PAP. Było to krótko po rozpoczętej 24 lutego rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Bayraktary znalazły się na wyposażeniu ukraińskiej armii i okazały się skuteczną bronią przeciwko rosyjskim agresorom.