Jak informuje TVN24 BiS, dane opublikowało na razie 15 ministerstw oraz Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. Wynika z nich, że największa różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn jest w Kancelarii Premiera.
Średnie wynagrodzenie kobiet zatrudnionych w KPRM na koniec lutego br. wynosiło 8494,39 zł brutto, zaś mężczyzn 10 033,79 zł brutto. To oznacza różnicę w wysokości 1539,40 zł. W Kancelarii Premiera na koniec lutego zatrudnionych było 268 mężczyzn i 463 kobiety.
W przypadku Ministerstwa Cyfryzacji różnica na niekorzyść kobiet wynosi 744,37 zł. Średnie wynagrodzenie ogółem kobiet (na dzień 14 lutego br.) wynosiło bowiem 6627,59 zł, zaś w przypadku mężczyzn - 7371,96 zł. W MC w połowie lutego zatrudnionych było 178 mężczyzn oraz 233 kobiety.
Ponad 600 zł różnicy
Niewiele mniejsza różnica w wynagrodzeniach, w wysokości 608,38 zł, występuje w Ministerstwie Zdrowia. Na koniec 2018 roku w resorcie było zatrudnionych 477 kobiet i 216 mężczyzn. Ich średnie wynagrodzenia wynosiły zaś odpowiednio 5718,57 zł oraz 6326,95 zł.
Przeciętne wynagrodzenie kobiet zatrudnionych w Ministerstwie Środowiska było o 498,35 zł niższe niż mężczyzn, w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi o 467,6 zł, w Ministerstwie Infrastruktury o 454 zł.
MEN płaci po równo. Prawie
Wyjątkiem jest MEN. W tym przypadku różnica w średnich pensjach na niekorzyść kobiet wyniosła zaledwie 18,45 zł. Średnie wynagrodzenie zatrudnionych kobiet i mężczyzn kształtuje się odpowiednio na poziomach 4 774,01 zł i 4 792,46 zł. Zgodnie ze stanem z początku lutego, w resorcie były zatrudnione 574 kobiety oraz 203 mężczyzn.
Dane opublikowano w odpowiedzi na interpelacje poselskie. O zarobki w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz poszczególnych ministerstwach zapytali posłowie Tomasz Piotr Nowak, Krzysztof Gadowski i Paweł Bańkowski z klubu parlamentarnego PO-KO.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl