Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Ministerstwo Finansów odsłania karty. Oto ile wynosi zadłużenie Skarbu Państwa

119
Podziel się:

Ministerstwo Finansów przekazało nowe informacje o zadłużeniu Skarbu Państwa - według wstępnych danych zadłużenie na koniec lipca 2024 r. wyniosło ok. 1 bln 476,8 mld zł, co oznaczało wzrost o 1,7 mld zł, czyli o 0,1 proc. w stosunku do czerwca.

Ministerstwo Finansów odsłania karty. Oto ile wynosi zadłużenie Skarbu Państwa
Minister Finansów Andrzej Domański (GETTY, SOPA Images)

Według wstępnych szacunkowych danych, zadłużenie SP na koniec lipca 2024 r. wyniosło ok. 1 476,8 mld zł, co oznaczało wzrost o 1,7 mld zł (+0,1 proc.) miesiąc do miesiąca - podało we wtorek Ministerstwo Finansów.

Resort podał także, że dług krajowy na koniec lipca wyniósł 1 bln 143,6 mld zł, a dług walutach obcych – ok. 333,2 mld zł, co stanowi 22,6 proc. całego długi Skarbu Państwa.

Wykonanie budżetu

Deficyt budżetu państwa po lipcu wyniósł 82,8 mld zł, co stanowi 45 proc. planu. Dochody po siedmiu miesiącach wyniosły 356,5 mld zł, czyli 52,2 proc. planu, a wydatki 439,3 mld zł, to 50,7 proc. planu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zrobił biznes na urządzaniu piekła! Twórca Runmageddonu Jarosław Bieniecki w Biznes Klasie

Resort poinformował, że dochody podatkowe budżetu państwa wyniosły 319 mld zł i były wyższe w stosunku do wykonania w okresie styczeń – lipiec 2023 r. o ok. 33,4 mld zł (tj. 11,7 proc.). Dochody z podatku VAT wyniosły 170,3 mld zł i były wyższe o ok. 29,4 mld zł, czyli o 20,8 proc. w stosunku do wykonania w okresie styczeń – lipiec 2023 r., a dochody z podatku akcyzowego wyniosły 50,5 mld zł i były wyższe o ok. 3,5 mld zł (tj. 7,5 proc.) w stosunku do wykonania w okresie styczeń – lipiec 2023 r. Dochody z podatku PIT wyniosły 48,8 mld zł i były wyższe o ok. 11,3 mld zł (czyli 30,2 proc.) w stosunku do wykonania w okresie styczeń – lipiec 2023 r., zaś dochody z podatku CIT wyniosły 37,9 mld zł i były niższe o ok. 11,6 mld zł (tj. 23,5 proc.) w stosunku do wykonania w okresie styczeń – lipiec 2023 r.

"Wykonanie wydatków budżetu państwa w okresie styczeń – lipiec 2024 r. wyniosło ok. 439,3 mld zł tj. 50,7 proc. planu, jednocześnie było wyższe o ok. 102,2 mld zł (tj. o 30,3 proc.) w stosunku do tego samego okresu roku 2023 r. (337,1 mld zł, tj. 48,6 proc. planu)" – czytamy w komunikacie resortu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(119)
WYRÓŻNIONE
Fff
4 miesiące temu
A dostali jeszcze pieniądze z KPP, gdzie te pieniądze uśmiechnięta Polsko
Lus
4 miesiące temu
Ale paliwo na wakacje ministrowie mają za darmo i limuzyny.
Mac
4 miesiące temu
Obecny rząd. niszczy gospodarke i przemysł na rzecz Niemiec dlatego takie jest zadłużenie.bez przemysłu i gospodarki nie ma dochodu dla Polski.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (119)
Polak
4 miesiące temu
Czemu nie podajecie danych "prostym ludziom" w przystępny (zrozumiały) sposób? Obywatele tego oczekują. Takie info powinno być przekazywane regularnie Podajcie ile Wasi poprzednicy zadużyli Polskę.
Pioter
4 miesiące temu
Podnosza podatki i rachunki i dodatkowo jeszcze zadłuzają...ZA TUSKA ZAWSZE PIENIĘDZY NIE MA I NIE BEDZIE...
Lol
4 miesiące temu
Skoro dochody sa wyzsze to gdzie kasa i jakim cudem z miesiaca na miesiac zadluzenie panstwa rosnie , nieudacznicy albo zdrajcy
gosc
4 miesiące temu
Facet się nie nadaje na ministra skarbu.
Jerzy
4 miesiące temu
W tak krótkim okresie swoich rzadow, Tusk zrobil tak wielka dziurę budżetowa, że strach pomyśleć, co będzie dalej. W dobrym stanie dostał od PiSu budżet z przyzwoita dziura budżetowa, ale zwiekszyl ja Tusk i ministrem finansów do niebotycznych rozmiarów, powołując swój rzad z niesamowicie dużą ilością ministrów a także powołał masę Komisji do badania rzekomych naduzyc poprzedników, a to wymaga masę kasy, tym bardziej, że to jego koledzy więc trzeba ich sowicie opłacać. Na dodatek komisje które badają rzekome nadużycia PiSu niczego konkretnego nie znalazły, tylko nasza kasa z podatków poszła w błoto, a ci "fachowi" urzędnicy Scyrba, Jonski, Kierwinski do Brukseli. Dlaczego godzimy się na demontaż panstw polskiego, historia kiedyś oceni ich koreanko północne rzady a nm biegnie się za bezczynność i przyzwolenie, adi ojcowie, dziadowie byli madrzejsi od nas, albo chwutali za broń albo tworzyli ruch oporu SOLIDARNOŚĆ
...
Następna strona