Mercedes-Benz rozwija swój oddział Manufaktur, który specjalizuje się w szytych na miarę, personalizowanych zamówieniach na luksusowe modele z linii Mercedesa, Maybacha, Klasy G oraz AMG. W niemieckim Sindelfingen niedaleko Stuttgartu otwarto w miniony czwartek Manufaktur Studio. Dr Jörg Burzer deklaruje, że Manufaktur może spełnić niemal każde życzenie klienta, ale jest granica.
- Nie sądzę - odpowiedział Burzer pytany przez money.pl, czy zrealizowałby życzenie wulgarnej lub co najmniej kontrowersyjnej grafiki na masce Maybacha. Wcześniej deklarował, że nowa technologia PixelPaint pozwoli pokryć ten element nadwozia dowolnym wzorem, a specjaliści Manufaktur mogą spełnić praktycznie każde życzenie.
Na czym polega technologia PixelPaint? Ponad 1000 drobnych dysz wyrzuca w ciągu sekundy około 1000 kropli farby na malowaną powierzchnię, działając jak precyzyjna drukarka dla nadwozi samochodów. Przykład? Biały Maybach SL 680 z czarną pokrywą silnika z naniesionymi emblematami Maybacha. Można go zobaczyć na zdjęciach poniżej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Luksusowe samochody. Czy można kupić wszystko?
- To nie jest tak, że ktoś ekscentryczny może zrobić wszystko. Jesteśmy naprawdę bardzo ostrożni i wiemy, dlaczego to takie ważne. Rozumiemy, że jest pewien poziom wrażliwości i to może być ryzyko dla marki, jeśli pójdziemy o krok za daleko - stwierdził.
Ma jednak świadomość, że to, czego nie dopuszcza Mercedes, można zrobić gdzie indziej. Istnieją przecież zewnętrzne studia zajmujące się modyfikowaniem, personalizowaniem i tuningowaniem samochodów Mercedesa.
- W Chinach jeżdżą samochody Klasy V z dwutonowym nadwoziem w kolorach Maybacha, a nawet z jego emblematem. Nie oferujemy takich. Czy to szkodzi marce? Nie wiem, ale prawdopodobnie tak, choć nie jest naszym dziełem - powiedział.
Najdroższy Maybach ze studia Manufaktur
Pytany o przykład najdroższej personalizacji przez dział Manufaktur, Burzer odpowiada bez wahania: Mercedes-Maybach S680 Virgil Abloh. Limitowana edycja 150 egzemplarzy stworzonych we współpracy z projektantem Virgilem Ablohem trafiła w ręce m.in. DJ Khaleda i Alicii Keys. Cena? Prawie 500 tys. euro, czyli ponad 2 mln zł.
- To było naprawdę wyjątkowe i wybitne. Nie mówimy tylko o personalizacji jednej części, ale to był w zasadzie cały samochód pełen dobrych pomysłów w zakresie personalizacji. Na drugim biegunie są klienci, którzy proszą jedynie o wyhaftowany herb rodowy na zagłówku - dodał członek zarządu Mercedesa.
Personalizacja to jeszcze wyższe zyski
O spełnianiu zachcianek klientów na rynku luksusowych samochodów mówił money.pl. - Personalizacja Bespoke przynosi nam duże zyski, aczkolwiek i sama wersja bazowa zapewnia rozsądną marżę. Tylko, że nikt nie zamawia bazowej wersji - mówił nam Torsten Müller-Ötvös, wieloletni CEO Rolls-Royce Motor Cars.
- Kiedy dołączyłem do firmy w styczniu 2010 r. zamówienia Bespoke były raczej rzadkością niż normą. Z biegiem lat to się całkowicie zmieniło. Przez ostatnich 13 lat nikt nie przeszedł przez proces zamówienia, a tym bardziej wizytę w fabryce w Goodwood, bez personalizacji swojego samochodu - dodał.
Tą samą drogą idzie Mercedes ze swoimi luksusowymi markami - Maybach, Klasą G i AMG. Personalizacja przez studio Manufaktur jest możliwa dla wszystkich linii modelowych. Czy można w takim razie zamówić luksusowo wyposażoną i spersonalizowaną Klasę A?
Operacyjnie moglibyśmy to zrobić, ale na końcu jest pytanie, czy powinniśmy? Nie jestem przekonany, aby oferować to dla wszystkich modeli z każdego segmentu, czy to ma uzasadnienie biznesowe - stwierdził Burzer w rozmowie z dziennikarzami.
W Sindelfingen otwarto Manufaktur Studio, gdzie montowane są złożone projekty personalizacji samochodów marek z rodziny Mercedesa. Niekażdy samochód wyposażony w elementy Manufaktur trafi jednak do tego miejsca.
- Czasami wystarczy wysłać zagłówek z rodowym herbem na linię produkcji seryjnej w naszej fabryce. Jeśli jednak trzeba wymienić fotel i konsolę środkową na spersonalizowane, wówczas samochód musi trafić do Manufaktur Studio. Inna kwestia to rynki. Model GLS produkowany jest w stanie Alabama w USA. Nie produkujemy go tam, aby następnie sprowadzić do Niemiec i ponownie odesłać do klienta w USA. To nie jest ściśle zdefiniowany proces, zawsze myślimy o zachowaniu równowagi - wyjaśnił Burzer.
Personalizacja Manufaktur. Ile to kosztuje?
Maybach S 680 w konfiguratorze na polskim rynku rozpoczyna się od 1 mln 199 tys. 200 zł. Wyhaftowane logo marki na zagłówkach i dywanikach kosztuje 7426 zł. Pakiet skórzany, pokrywający skórą Nappa fotele, podsufitkę i osłony deski rozdzielczej, dodający skórzane poduszki, to ponad 46 tys. zł.
Za lakierowanie nadwozia w jednym z kolorów Manufaktur trzeba zapłacić od 7196 zł do 33 tys. 963 zł. Dwukolorowe malowanie Maybacha S680 to wydatek blisko 90 tys. zł. W 2025 r. w palecie ma pojawić się kolejne 50 nowych kolorów. Dopłacać nie trzeba za jedną z kilku kierownic Manufaktur, na przykład wykończoną skórą i drewnem.
To jednak nie koniec. Jak mówili przedstawiciele Manufaktur Studio podczas oficjalnego otwarcia, jest jeszcze wiele innych opcji i możliwości wycenianych indywidualnie.
Marcin Walków, dziennikarz i wydawca money.pl