Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Na płonącym statku może dojść do eksplozji. W grę wchodzą trzy scenariusze

45
Podziel się:

Nie udaje się ugasić trwającego od ponad doby pożaru na statku z 4 tys. samochodów. Eksperci ostrzegają, że na pływającej u wybrzeży Holandii jednostce może dojść do eksplozji aut elektrycznych, co grozi katastrofą ekologiczną.

Na płonącym statku może dojść do eksplozji. W grę wchodzą trzy scenariusze
Pożar na statku Fremantle Highway przewożącym samochody (Licencjodawca)

Służby ratownicze nie są w stanie opanować pożaru statku towarowego Fremantle Highway, na którego pokładzie znajdują się 3783 samochody, w tym 25 pojazdów elektrycznych - informuje w czwartek holenderska straż przybrzeżna. Istnieje niebezpieczeństwo, że na płonącej u wybrzeży Holandii jednostce dojdzie do eksplozji aut elektrycznych, co grozi katastrofą ekologiczną - ostrzegają eksperci.

Pożar trwa już ponad dobę

200-metrowy statek płynął z niemieckiej Bremy do Egiptu i zapalił się w nocy z wtorku na środę, gdy znajdował się na Morzu Północnym ok. 30 km na północ od holenderskiej wyspy Ameland. niderlandzkie służby natychmiast podjęły akcję ratunkową. Udało się uratować 22 z 23 członków załogi. Jedna osoba zginęła.

Jednostka pływająca pod banderą Panamy i wyczarterowana przez japońską firmę K Line przewoziła prawie 4 tys. samochodów osobowych, w tym 25 auta elektryczne. Zarówno rzecznik straży przybrzeżnej jak i przedstawiciel K Line twierdzą, że prawdopodobną przyczyną pożaru było zapalenie się jednego z samochodów elektrycznych. Źródła portalu RTL Nieuws podają, że na pokładzie wybuchł akumulator jednego z elektryków.

Początkowo informowano, że jednostka przewoziła 2857 samochodów, niemiecka agencja dpa podała w czwartek, że na pokładzie znajdowało się 3783 auta.

Trzy scenariusze

Przyczynę pożaru będzie można ustalić dopiero po jego opanowaniu, co może potrwać jeszcze kilka dni. Rzecznik straży przybrzeżnej przekazał mediom, że obecnie brane są pod uwagę trzy scenariusze. Pierwszy zakłada, że pożar uda się ugasić i statek będzie można odholować do jednego z portów. Drugi przewiduje, że jednostka zatonie. Natomiast według trzeciego, służby będą czekały na wypalenie się jednostki.

Istnieje realne niebezpieczeństwo, że na pokładzie frachtowca może dojść do eksplozji pojazdów elektrycznych, co grozi katastrofą ekologiczną - ostrzegają eksperci.

Straż przybrzeżna przekazała w czwartek rano, że płonący statek dryfuje w kierunku zachodnim i znajduje się obecnie około 16 kilometrów na północ od wyspy Terschelling. Jednostka jest połączona z holownikiem, który utrzymuje ją w bezpiecznej odległości od innych statków. Jak wyjaśnił rzecznik straży połączenie z holownikiem jest jednak prowizoryczne i na razie nie ma technicznej możliwości, by samochodowiec został odholowany do jednego z portów. Będzie to możliwe dopiero po opanowaniu ognia.

Firma ubezpieczeniowa Allianz informowała w zeszłym miesiącu, że pożary na statkach są postrzegane jako jeden z największych problemów bezpieczeństwa w branży żeglugowej. Jak podaje dziennik "De Telegraaf" w zeszłym roku z tego powodu zatonęło osiem statków, zgłoszono też ponad dwieście incydentów związanych z pożarami, najwięcej od dziesięciu lat. Gazeta dodaje, że wynika to po części ze wzrostu transportu maszyn i przedmiotów z akumulatorami, w tym samochodów elektrycznych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(45)
WYRÓŻNIONE
Kierownik Fia...
rok temu
To juz drugi w krotkim czasie stracony samochodowiec w tym roku. Dalej tak pojdzie to za rok nie bedzie czym przewozic samochodow przez oceany. Wlasciciel poprzedniego spalonego Felicity Ace, japonski Mitsui OSK podjal decyzje o nie przewozeniu zadnego elektrozlomu. Hoegh najwiekszy operator samochodowcow zastanawial sie, teraz juz na pewno podejmie identyczna decyzje. Ciekawe jaka decyzje podejmie wlasciciel Freamantle highway firma Shoei Kisen Kaisha. Podejrzewam ze jest tylko jedna. A oni chca to parkowac w podziemnych parkingach pod budynkami czy w centrach handlowych. Powinien byc kompletny zakaz, a stawki ubezpiecznie 200% wartosci tego zlomu. Bo straty przez nie powodowane sa ogromne. Stanowia zagrozenie dla ludzi i srodowiska.
kosmaty
rok temu
Ktoś jeszcze mówił, że elektryki palą się tak samo jak spaliniaki? Wystarczy jedna taka katastrofa a skażenie wynikające z elektryków przeskoczy skażenie spaliniaków przez ostatnie 50 lat.
Viola
rok temu
A takie piękne były. EKOLOGICZNE.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (45)
Maciej
rok temu
Uwaa artykuł szerzy dezinformację ‼️ Kiedy sprostujecie ten materiał? I podacie prawdziwie powody pożaru? Jakoś BEV są całe i tylko przez te spalinowe super nowe cacka które się tak spaliły że jak to komisja napisała są przyspawane do pokładu statku mieliśmy ten pożar. Macie odwagę odkręcić ten HEJT który sami wywołaliście droga redakcjo?
To byłem ja.....
rok temu
Nasza izera będzie najlepsza! To jest wózek akumulatorowy na miarę naszych możliwości. My tym wózmiem otwieramy oczy niedowiarkom! Mówimy: to jest nasz wózek, przez nas zrobiony i to nie jest nasze ostatnie słowo!
brak pokory
rok temu
Pełna moc możliwości !
TEDEX
rok temu
elektryki są dobre dla dzieci do zabawy !
asas
rok temu
Nikt nie podaje jakie marki etc.
...
Następna strona