Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MŁU
|
aktualizacja

Nadchodzi fala upadłości firm. Te szacunki budzą grozę

205
Podziel się:

Globalna liczba niewypłacalności ma wzrosnąć o 21 proc. w 2023 r. Ten problem w dużej mierze dotyczyć będzie także Polski, gdzie w 2023 r. można spodziewać się wzrostu upadłości o 18 proc. po wzroście o 20 proc. w 2022 r. – stwierdza w swoim raporcie Allianz Trade.

Nadchodzi fala upadłości firm. Te szacunki budzą grozę
W Polsce od czterech lat przybywa niewypłacalnych firm i końca tej tendencji nie widać (East News, Piotr Kamionka/REPORTER)

Według szacunków Allianz Trade w 2023 r. w połowie badanych krajów prawdopodobnie przekroczony zostanie poziom niewypłacalności firm sprzed pandemii, a Globalny Indeks Niewypłacalności Allianz Trade ma nadal rosnąć w ciągu najbliższych kilku lat.

Polskie firmy mają znacznie wyższe koszty, a o kredyt znacznie trudniej

W Polsce od czterech lat przybywa niewypłacalnych firm i końca tej tendencji – w ocenie analityków Allianz Trade – nie widać. Podstawowym problemem, który wywiera na nie presję, to wzrost kosztów finansowych, który obniża ich rentowność.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Spadek PKB uderza w portfele Polaków. "Małe firmy padają. Ten problem się snuje"

Wśród największych problemów, z którymi borykają się obecnie polscy przedsiębiorcy, Allianz wymienia:

  • Wysokie koszty obsługi kredytów i problemy z pozyskaniem finansowania;
  • Bezprecedensowy wzrost kosztów pracy, często powyżej poziomu inflacji;
  • Brak nowych zamówień ogranicza możliwość regulowania wcześniejszych zobowiązań;
  • Oszczędności konsumenckie w strefie euro, które odczuwają polscy eksporterzy dóbr konsumpcyjnych;
Istnieje wiele przyczyn rynkowych, których skumulowanym efektem są powszechne problemy finansowe polskich firm. Przede wszystkim drastycznie wzrosły koszty finansowe wykazywane w raportach spółek, pochłaniające większość ich marż – komentuje Sławomir Bąk, członek zarządu Allianz Trade w Polsce odpowiedzialny za windykację i ocenę ryzyka.

Bezprecedensowo wysoka pozostaje presja płacowa. Brakuje siły roboczej

Jak podkreśla Bąk, nawet w branżach, które łatwiej mogą przenosić wzrost kosztów na ceny swoich produktów, jak na przykład sektor spożywczy, mamy do czynienia jedynie z równoważeniem w ten sposób własnych strat.

Z kolei wysokie stopy procentowe mają podwójnie negatywny skutek, ponieważ powodują nie tylko trudności ze spłatą poprzednich zobowiązań, ale również wpływają na możliwość odnowienia finansowania, czyli jego realną dostępność.

Jak podkreśla raport Allianz Trade, problemem dla polskich przedsiębiorców, dotychczas niespotykanym na taką skalę, jest presja płacowa. To przede wszystkim ogromny problem w budownictwie czy transporcie, ale nie tylko, także m.in. w przemyśle. Takich podwyżek funduszy na wynagrodzenia w planach finansowych firm jeszcze nie było, a – jak wskazuje Allianz – wiele branż musi oferować wyższe stawki nie tylko zgodne ze wzrostem inflacji, ale nawet powyżej niej, bo brakuje pracowników.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(205)
WYRÓŻNIONE
Vvb
2 lata temu
Pis będzie wolał wepchnąć nas w wojnę niż zaryzykować przegraną w wyborach
True PL
2 lata temu
Mnie wykończyły koszty podatki ZUS itd.. Także dziękuje PISowi za inflacje, drożyznę i koszty energii. Za tym poszly wyższe koszty opłat, najmu, zakupu towaru itd. Jeden zamknąłem biznes drugi już na siebie nie zarabia. Wykańczanie małe biznesy i ludzi. Tworzycie biednych i extremalnie bogatych niszcząc średnia klasę.
abc
2 lata temu
Ooooo to nie Pu.in dobija polskie firmy...coś nowego. Mam JDG. Dobija mnie PIS ze swoimi pomysłami. Pracuję po 12-14 godzin dziennie, NIE, pracuję to złe słowo, produkuję papiery przez 90% mojego czasu a i tak w każdej chwili mogę okazać się przestępcą. 10% to zarabianie kasy na mnie i na ogromne podatki które wprowadza PIS. Nie mam czasu na rozwój, na nowych klientów tylko produkuję gó.o dla armii nierobów. A do lekarza chodzę prywatnie bo haracz który płacę idzie na covid i przyjacioł Dudy.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (205)
Best
4 miesiące temu
Biznes niech obniży ceny i napędzi popyt inaczej będzie krucho.
Chm
4 miesiące temu
Obciążeni są pracodawcy ale i pracobiorcy. To nie wróży nic dobrego. Pytanie tylko gdzie te pieniądze idą. Może ktoś wie ?
jur
9 miesięcy temu
Kiedy zlikwidujecie małe sklepy,to mleczko w marketach będzie po 15,a chlebek po 30. Już niebawem po bułeczkę będziecie jeździć do galerii...
Ane
2 lata temu
2023 r. bankructwo ogłosiło 5357 dłużników. Jest to najwyższy kwartalny wynik w historii. Do ZUS u są zbyt ogromne składki oddawane od firm 1 osobowych
Bożena
2 lata temu
Zapomniano o najgorszym o złodziejskim bardzo wysokim obecnie Zusie
...
Następna strona