Na razie to tylko pomysły, ale już teraz wywołują ogromne emocje. Unia Europejska chciałaby, aby od 2030 r. obowiązywał wymóg, że wszystkie nowe domy mają być zeroemisyjne, czyli bez kotłów na paliwa kopalne i w tej sprawie proces legislacyjny już został uruchomiony
Dom czy – szerzej – budynek zeroemisyjny to taki, który nie emituje dwutlenku węgla i jest zasilany czystą energią z odnawialnych źródeł.
Stowarzyszenie Producentów i Importerów Urządzeń Grzewczych w liście do naszej redakcji zwraca uwagę, że Komisja Europejska w projekcie inicjatywy REPowerEU oświadczyła, że zaproponuje zakaz "samodzielnie instalowanych kotłów na paliwa kopalne" od 2029 roku. "Komisja nie przedstawiła jeszcze odpowiedniego wniosku ustawodawczego. Państwa członkowskie będą miały możliwość zakwestionowania takiej propozycji" - przekonuje stowarzyszenie.
Europa chce się uniezależnić od rosyjskiego gazu
Nastawienie Europy do gazu zmieniło się przez wojnę w Ukrainie. Europa chce jak najszybciej uniezależnić się od rosyjskiego gazu. Dlatego Unia zakłada, że kraje, które planowały odejść od węgla przy wykorzystaniu gazu ziemnego, mogą w obecnej sytuacji pozostać przy węglu dłużej, ale potem szybko przerzucić się na odnawialne źródła energii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czym ogrzać dom – alternatywy dla gazu
W Polsce stale rośnie zainteresowanie instalacjami pomp ciepła. Jak wynika z szacunków Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła (PORT PC), w pierwszych trzech kwartałach 2022 r. sprzedaż pomp ciepła typu powietrze-woda w Polsce zwiększyła się aż o 140 proc. w porównaniu do analogicznego okresu w 2021 r.
Cały rynek pomp ciepła wzrósł w tym czasie o 121 proc., a pomp ciepła do ogrzewania budynków - o 133 proc. W październiku 2022 r. udział pomp ciepła we wnioskach o wymianę źródeł ciepła w programie "Czyste Powietrze" sięgnął aż 63 proc., podczas gdy w styczniu 2022 r. było to jedynie 28 proc.
W ujęciu liczbowym dane przedstawiają się następująco: w 2021 r. sprzedano łącznie blisko 93 tys. pomp ciepła. Według zaktualizowanych prognoz PORT PC, w całym 2022 r. ich sprzedaż sięgnie ok. 200 tys. szt. Oznacza to, że udział pomp ciepła w ogólnej liczbie urządzeń grzewczych sprzedanych w 2022 r. na polskim rynku (uwzględniając jej nieznaczny spadek w stosunku do 2021 r.) może wynieść blisko 30 proc.
Radosław Gawlik, prezes Stowarzyszenia Ekologicznego EKO-UNIA, uważa, że że pompy ciepła będą cieszyć się największą popularnością w naszym kraju.
- Rząd mógłby zainwestować w fabrykę pomp ciepła lub przeznaczyć dotację na podobny biznes sektora prywatnego, pod warunkiem że to spowoduje obniżenie cen i np. pompa ciepła nie kosztowałaby więcej niż 10 tys. zł. Obniżyłoby to ceny i zwiększyło konkurencję na rynku – mówił kilka miesięcy temu w rozmowie z money.pl Radosław Gawlik.
Kolejnym rozwiązaniem mogą być panele fotowoltaiczne. Co prawda w sposób bezpośredni nie ogrzeją nam domu, ale energia, którą wygenerują, może być wsparciem dla ogrzewania elektrycznego. Według szacunków do 2025 r. w Polsce zainstalowane ma być nawet 420 tys. ton paneli
Wśród technologii, które mogą pomóc zrezygnować z ogrzewania gazem, są także folie grzewcze na podczerwień. Wśród zalet takiego rozwiązania wymienia się m.in. to, że materiały są łatwo dostępne i tańsze, porównując do innych urządzeń.