Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MWL
|
aktualizacja

Nagle wznieśli okrzyki w Sejmie. Minister musiał się tłumaczyć

27
Podziel się:

Wraca temat obiecanej przez Donalda Tuska obniżki cen benzyny. Gdy na mównicę sejmową wszedł minister Krzysztof Paszyk, grupa opozycyjnych posłów na sali wzniosła okrzyki "pięć dziewiętnaście". To nawiązanie do obietnicy lidera PO. Mówił, że po objęciu rządów przez Koalicję Obywatelską, obniży ceny benzyny do 5,19 zł/l.

Nagle wznieśli okrzyki w Sejmie. Minister musiał się tłumaczyć
Krzysztof Paszyk, minister rozwoju i technologii (East News, ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER)

- Wiele nieprawd i kłamstwa się pojawiło z ust moich przedmówców. Panie pośle Szczucki, niech pan dobrze sprawdzi, bo benzyna przed rokiem na stacjach paliw była 30 gr droższa niż jest dzisiaj i dodatkowo jeszcze był problem z jej dostępem - powiedział Krzysztof Paszyk, minister rozwoju i technologii.

Po tych słowach na sali plenarnej rozległy się okrzyki "pięć dziewiętnaście". Skandowała je grupa opozycyjnych posłów. Według danych e-petrol.pl średnia cena benzyny Pb95 w Polsce wynosi 6,39 zł/l.

Premierowi Donaldowi Tuskowi regularnie przypominane są jego słowa sprzed wyborów parlamentarnych, gdy mówił, że "wystarczy jedna prosta decyzja, a benzyna byłaby po 5 zł". - Gdybym ja był premier, to benzyna byłaby po 5,19 zł - przekonywał wówczas.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wbrew obietnicy Tuska paliwo na stacji jest droższe niż 5,19 zł. Zapytaliśmy Polaków, co o tym sądzą

Minister finansów obiecuje: działamy, żeby ceny paliw były niższe

O niespełnioną obietnicę Donalda Tuska pytany był w TVP minister finansów Andrzej Domański. - Ceny ropy poszły mocno do góry i robimy wszystko, żeby wróciła w Polsce konkurencja na rynku paliw. Poprzedni rząd poprzez nieodpowiedzialne działanie na rynku paliw sprawił, że ta konkurencja była zaburzona i pojawiła się spółka, która miała pozycję bardzo mocną i mogła ceny niemalże dyktować - mówił w programie "Bez retuszu"

- Jestem zwolennikiem tego, żeby na rynek wróciła konkurencja, a wszyscy wiemy, że jak ona jest, to ceny są niższe. Działamy, żeby ceny na stacjach paliw były niższe. Czy stanie się to w ciągu miesiąca, pół roku czy roku, trudno mi to w tej chwili powiedzieć - dodał Domański.

Również w marcu Domański bronił obietnicy. - Może tyle kosztować. Potrzebujemy do tego spadających cen ropy i przyjrzenia się marżom realizowanym przez Orlen - stwierdził wówczas w Polsat News. Zupełnie innego zdania są analitycy rynku paliw.

Jak pisaliśmy w money.pl, zdaniem analityków rynku paliw, zapowiedź benzyny po 5,19 zł za litr można włożyć między bajki. - Żeby cena spadła do tego poziomu, musiałaby się skończyć wojna, a świat uznać, że Rosjanie znowu są "fajni" i można z nimi robić interesy, kupując tanią rosyjską ropę. Nie widzę tego - mówił Dawid Czopek w rozmowie z money.pl.

Pytają premiera o ceny benzyny. Obajtek uderza w rząd

Sam Donald Tusk kilkukrotnie musiał odpowiadać na pytania o benzynę po 5,19 zł za litr. Pytanie padło choćby podczas jednej z konferencji w kwietniu. Szef rządu odpowiedział, że podtrzymuje swoje słowa z czerwca 2023 r., ale wskazał na różnice w dzisiejszej sytuacji i tej sprzed blisko dwóch lat.

- Te słowa padły dokładnie wtedy, kiedy pan Obajtek jako prezes Orlenu bawił się cenami w zależności od tego, co się opłacało PiS-owi, a raczej - co się nie opłacało, dokładnie wtedy benzyna mogła kosztować 5,19 zł - powiedział we wtorek premier.

Wykorzystywał to Daniel Obajtek. "Kupujecie paliwo? Ja też. Choć dziwię się, że wielu kupuje też narrację, że rząd za ceny benzyny nie bierze odpowiedzialności" - napisał w kwietniu na platformie X Obajtek.

- Rząd powinien mieć wpływ na akcyzę i podatki doliczane do paliwa i w miarę możliwości nimi sterować, tak by wpływać na ceny paliw na stacjach. Prezes Orlenu dzwoni do ministra finansów, czy dzwoni do premiera, siadają wspólnie przy jednym stole i rozmawiają - powiedział Daniel Obajtek z rozmowie z "Faktem".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(27)
WYRÓŻNIONE
Wnuczek
3 miesiące temu
Jedni robią ludzi na wnuczka, inni na benzyne. Takie czasy.
synek
3 miesiące temu
my z ,,Tatą wiedzieli że to lipa''
lud
3 miesiące temu
ja wam płemieła nie wybierałem
NAJNOWSZE KOMENTARZE (27)
Kapitalista
3 miesiące temu
Ja bym proponował, żeby w Sejmie wróciła konkurencja. Dzisiaj jesteś, jutro cię nie ma!
5.19 l
3 miesiące temu
1 MĘSKA DECYZJA DONALDZIE..
Bix
3 miesiące temu
A pamietacie jak mowil ze jak zostanie premierem to rachunki za prad i gaz beda o polowe tansze. I co? Prad o 50 % , a gaz o 40% zlotousty.
wrocławiak
3 miesiące temu
😀😀😀
Robert
3 miesiące temu
Dzisiaj min. środowiska ogłosiła podniesienie stawek podatku ETS o 50gr i włączenie w cenę paliw. Zapomnijcie nocni wyborcy ,że będzie taniej przecież za coś trzeba kupować wiatraki od Niemców i spłacać kredyty KPO za instalowanie tych zielonych instalacji, które w naszym klimacie nic nie dają. Każde pozyskane euro z UE musi w 90% wrócić do Niemiec czy to tak trudno zrozumieć. To dlatego w Polsce nie może być polskich inwestycji tylko takie na których zarobią Niemcy. Zaraz po wyborze naszego Ciamajdanu jaka była pierwsza decyzja-oczywiście wiatraki Simensa.
...
Następna strona