Zgodnie z planem wydanym przez władze miejskie Szanghaju, centrum finansowe przyspieszy wydawanie zezwoleń na projekty związane z nieruchomościami i będzie dostarczać nowe inwestycje mieszkaniowe. W tym roku limit samochodów na własność zostanie zwiększony o 40 000, zmniejszony zostanie podatek od zakupu niektórych pojazdów osobowych, a nabywcy samochodów elektrycznych otrzymają dotacje. To tylko niektóre działania, jak informuje Bloomberg, które wprowadziło miasto, aby poprawić sytuację po tym, jak epidemia COVID-19 i wprowadzony przez to lockdown zaszkodził rozwojowi gospodarczemu i społecznemu. Firmy w Szanghaju nie będą już musiały być na "białej liście", aby wznowić produkcję od 1 czerwca.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nieugięte trzymanie się przez Chiny polityki "Covid Zero" za wszelką cenę — uosabianej przez blokadę Szanghaju, która rozpoczęła się pod koniec marca, i restrykcje nałożone w innych miejscach w kraju liczącym 1,4 miliarda ludzi — spowolniło wszystko, informuje Bloomberg, od wydatków konsumpcyjnych po produkcję w drugiej co do wielkości gospodarce świata. Produkcja przemysłowa i wydatki konsumenckie spadły w kwietniu do najgorszego poziomu od czasu wybuchu pandemii na początku 2020 roku, a zamknięcie wywołało starcia między mieszkańcami a policją.
Bloomberg dodaje, że od 1 czerwca Szanghaj złagodzi wymagania dotyczące testów na obecność wirusa COVID-19 dla osób wchodzących do miejsc publicznych, ponieważ miasto stara się przywrócić "poczucie normalności" po dwumiesięcznym zamknięciu 25 milionów mieszkańców. W sobotę odnotowano 122 nowe przypadki zakażenia wirusem, co oznacza spadek w porównaniu z 170 przypadkami w piątek.
Stołeczny Pekin złagodził ograniczenia w poruszaniu się w kilku dzielnicach po tym, jak władze ogłosiły, że epidemia została opanowana. W niedzielę w mieście odnotowano 21 nowych przypadków, co oznacza spadek liczby zachorowań siódmy dzień z rzędu.