Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Marcin Walków
Marcin Walków
|
aktualizacja

Najstarsza linia lotnicza na świecie. Tak się lata KLM w klasie biznes na dalekich trasach

12
Podziel się:

KLM uznawane są za najstarszą linię lotniczą na świecie - działają nieprzerwanie od 1919 r. Podczas podróży z Warszawy przez Amsterdam do Sao Paulo w Brazylii mogłem sprawdzić, co oferuje ich klasa biznes na pokładzie Boeinga 777-300ER.

Najstarsza linia lotnicza na świecie. Tak się lata KLM w klasie biznes na dalekich trasach
Boeing 777-300ER linii lotniczych KLM w służbie od 2008 r. Początkowo latał w barwach KLM Asia. Samolot o rejestracji PH-BVB nosi imię parku narodowego Fulufjället (Getty Images, money.pl, C. V. Grinsven, LightRocket, Marcin Walków, SOPA Images)

KLM, czyli Koninklijke Luchtvaart Maatschappij, to w języku polskim Królewskie Linie Lotnicze. Działają nieprzerwanie od 1919 r., a ich hubem jest port lotniczy Amsterdam-Schiphol - jedno z największych lotnisk w Europie. To stamtąd niderlandzki przewoźnik oferuje połączenia dalekiego zasięgu do obu Ameryk, Azji oraz Afryki. Podczas podróży do fabryki Embraera w Brazylii podróżowałem na pokładzie Boeinga 777-300ER. To popularny typ samolotu dalekiego zasięgu, z którego korzystają m.in. linie lotnicze Emirates.

KLM ma rozbudowaną siatkę połączeń po Europie, które służą mu do zasilania amsterdamskiego hubu. Rejsy wykonywane są samolotami Embraera i Boeinga w barwach spółki-córki KLM Cityhopper. W pierwszym z obu typów samolotów fotele mają układ 2+2, w drugim 3+3. Jednak wówczas w klasie biznes ten środkowy pozostaje wolny, dzięki czemu pasażerowie mają do dyspozycji więcej miejsca niż podróżujący w klasie ekonomicznej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Lecisz z przesiadką? Koniecznie zwróć na to uwagę

Warszawa-Amsterdam. Klasa biznes KLM na europejskich trasach

Na Lotnisku Chopina podróżujący w klasie biznes KLM (a także posiadacze odpowiednich statusów w programie lojalnościowym Flying Blue) mogą skorzystać z wydzielonego stanowiska odprawy biletowo-bagażowej, przejścia Fast Track na lotnisku i wejścia do saloniku biznesowego, czyli tzw. business lounge’u. Lecąc w podróż wczesnoporanną, warto zapamiętać, że drzwi saloników w stołecznym porcie otwierają się o godzinie 5.00.

Lot do Amsterdamu trwa niespełna dwie godziny. W klasie biznes KLM w tym czasie jest jeden serwis, uzależniony od pory dnia. W przypadku mojej podróży rozpoczętej o godz. 6:05 serwowano lekkie śniadanie. Każdy z pasażerów otrzymuje indywidualnie zapakowany w kartonowe pudełko zestaw - wybór słodkich wypieków, mieszankę orzechów i kandyzowanych owoców, krakersy. Do tego zimne i ciepłe napoje, a jeśli komuś pora dnia nie przeszkadza - również alkoholowe.

Amsterdam - Sao Paulo. Klasa biznes KLM na dalekich trasach

Wstęp do lounge’u przysługuje również podczas przesiadki w porcie Amsterdam-Schiphol. W strefie non-Schengen, skąd obsługiwane są rejsy dalekiego zasięgu, z biletem klasy biznes można wejść do Crown Lounge.

Boarding na rejs do Sao Paulo rozpoczął się około 40 minut przed planowanym odlotem. Podróżujący klasą biznes wchodzą na pokład w drugiej kolejności - po osobach wymagających asysty i rodzinach z małymi dziećmi.

Boeing 777-300ER o rejestracji PH-BVB służy od 2008 r. Początkowo latał dla spółki-córki KLM Asia. Nosi imię parku narodowego Fulufjället. Po samolocie widać już zużycie elementów wyposażenia. Nadal jednak można tu podróżować wygodnie.

Fotele w klasie biznes KLM

Boeing 777-300ER zabiera na pokład do 408 pasażerów. W klasie ekonomicznej w każdym rzędzie jest 10 foteli, a w klasie biznes - 6 w układzie 2+2+2. Oznacza to, że podróżujący w rzędach przy oknach nie mają swobodnego dostępu do przejścia.

Na fotelu leży poduszka i kołdra. Nie ma tu dodatkowego lekkiego materaca, jak np. w klasie biznes Emirates czy Lufthansie. Fotele nie mają też regulowanych zagłówków.

Nie ma tu również kabin, a jedynie niskie perforowane metalowe przegrody między fotelami. Przed każdym pasażerem jest monitor systemu multimediów oraz informacji o podróży. Można go obsługiwać dotykowym pilotem, przypominającym przenośną konsolę do gier.

Każdy z foteli jest wystarczająco szeroki dla większości osób dorosłych i zapewnia duży zakres regulacji - do płaskiego łóżka włącznie.

Schowki bagażowe są wystarczająco pojemne, aby zmieścić dwie walizki kabinowe (tyle można wnieść na pokład w klasie biznes). Do tego mamy niewielką półkę pod ekranem, schowek na plecak, torebkę lub aktówkę pod podnóżkiem i trochę miejsca za fotelem, gdzie znajduje się butelka wody, niemarkowe słuchawki z aktywną redukcją hałasu, gniazdko elektryczne i port USB oraz karta menu na dany rejs.

Podczas mojego rejsu w całym samolocie nie działały gniazdka elektryczne i porty USB. Personel pokładowy oferował jednak pasażerom możliwość podłączenia urządzeń do ładowania w kokpicie.

Na każdego z pasażerów czeka też materiałowa kosmetyczka, zawierająca tzw. amenity kit, czyli zestaw podstawowych udogodnień. Są to:

  • bezuciskowe skarpety
  • opaska zaciemniająca na oczy
  • stopery do uszu
  • szczoteczka i pasta do zębów
  • dwa miniprodukty holenderskiej marki Rituals
  • minidługopis.

Serwis pokładowy w klasie biznes KLM

Jeszcze przed startem można liczyć na powitalny napój - szampana, wino, sok lub piwo.

Pierwszy serwis rozpoczyna się około godziny po starcie. Na początek mokry bawełniany ręcznik do rąk, miseczka prażonych orzechów na zaostrzenie apetytu.

Wybierać można między dwiema przystawkami, którym towarzyszy sałatka i pieczywo, trzema daniami głównymi i dwoma deserami. Personel pokładowy zbiera zamówienia jeszcze przed startem, korzystając z tabletów. Wyświetla się na nich nazwisko każdego pasażera i każda z opcji - wystarczy więc wskazać palcem, na co mamy ochotę.

W przypadku serwisu w klasie biznes KLM warto zwrócić uwagę na detale zastawy - wzory holenderskich domków, biało-niebieskie ornamenty nawiązujące do porcelany z Delft (ten motyw pojawia się też podczas safety demo, czyli instrukcji bezpieczeństwa przed startem), czy nawet solniczkę i pieprzniczkę w kształcie drewnianych holenderskich chodaków.

Posiłki są podane w sposób estetyczny, choć prezentację dania głównego można by dopracować. Narzekać nie można na smak dań i wielkość porcji. Podczas rejsu zdecydowałem się na:

  • zupę-krem z pomidorów
  • pieczonego łososia z kuskusem i warzywami
  • "deskę" serów na deser.

Mimo że to lot za dnia, podobnie jak współpasażerowie obok, zdecydowałem się na kilkugodzinny sen. Fotel rozłożył się na płasko i pozwolił na niezmącony sen.

W toalecie znalazły się kosmetyki marki Rituals - mgiełka do ciała oraz dwa… żele do włosów w dozownikach z pompkami. Na ścianie również można odnaleźć nawiązanie do holdenderskich kamienic. Na lustrze przymocowany jest tulipan - sztuczny. Ciekawszy efekt uzyskanoby, gdyby był to kwiat z drewna - tak powszechny do nabycia nawet na amsterdamskim lotnisku.

Przez cały czas podróży na życzenie serwowane są napoje i przekąski, np. stroopwafle, czyli charakterystyczne dla Holandii wafle z syropem, brownie czy orzeszki.

Przed lądowaniem przewidziano drugi serwis. Tym razem jedna przystawka i jedno z dwóch dań głównych do wyboru oraz ciasto czekoladowe na deser.

Miniaturowe domki Delft Blue od KLM. Koniec podróży w klasie biznes

Zwieńczeniem podróży na lotach dalekiego zasięgu w klasie biznes KLM są porcelanowe holenderskie domki, zawierające gin. Co roku przewoźnik wypuszcza nową edycję, będącą odzwierciedleniem rzeczywistego budynku w Holandii. To pamiątka i - dla wielu - przedmiot kolekcjonerski.

Klasa biznes w liniach lotniczych KLM. Idą zmiany

Co można powiedzieć o podróży w klasie biznes KLM? Tak jak w przypadku innych przewoźników, najważniejszy jest fotel, który można zamienić w długie i płaskie łóżko. To on ma największy udział w cenie biletu, sięgającej od kilku do ponad kilkunastu tysięcy złotych za bilet w dwie strony. Dodatkowym udogodnieniem jest bogaty serwis pokładowy, większy ekran z ofertą multimediów, amenity kit i przywileje na lotnisku.

Produkt KLM, nazwany World Business Class, jest w dużej mierze porównywalny z tym, który możemy spotkać na pokładach Lufthansy czy nawet LOT-u. Tym, co go odróżnia od konkurencji, jest jednak wspominana przeze mnie dbałość o nawet drobne detale, podkreślające dziedzictwo Holandii. Odnajdziemy je nawet w wideo-instrukcji bezpieczeństwa przed startem.

O wrażeniach z podróży w klasie biznes decyduje też podejście personelu pokładowego. Załoga, na którą trafiłem podczas mojego rejsu, spisywała się bez zarzutu - tak pod względem uprzejmości, jak i zainteresowania pasażerami i tym, czy czegoś potrzebują przez cały rejs.

W KLM idą zmiany w klasie biznes. Rozpoczął się proces retrofitu, czyli wymiany wnętrza Boeingów 777-300ER. W samolotach już pojawia się nowa klasa ekonomiczna premium, a planowana jest też nowa klasa biznes. W tym drugim przypadku oznacza to przede wszystkim nowe fotele, zapewniające więcej prywatności za sprawą przegrody oddzielającej od współpasażerów i swobodnego dostępu do przejścia w układzie miejsc 1+2+1.

Marcin Walków, dziennikarz i wydawca money.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(12)
WYRÓŻNIONE
ANDREW NYC
2 lata temu
ze wzgledu ze mieszkam w NYC a rodzine mieszkają w WARSZAWIE 2 x w roku kozystam z LOTU na trasie NYC --WAW---NYC niestety LOT jest najdrozszy w EUROPIE choc obsługę muszę pochwalic
Tom1ak
2 lata temu
Nie Gin tylko Bols
Bodzio
2 lata temu
To może,aby obniżyć koszty,należałoby latać z własnym fotelem?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (12)
G.F.
2 lata temu
I jak się podróżuje z małym dzieckiem ( 18 miesięcy ) w takiej klasie.? Czy jest jakiejś miejsce specjalne dla matki z dzieckiem ?
Rom
2 lata temu
Zasadnicze pytanie, czy KLM ogarnął się już po pandemii, czy dalej panuje u nich chaos z odwoływaniem połączeń a następnie oferowaniem alternatywy z kilkoma długimi przesiadkami?
realista
2 lata temu
czyli obiad jak w barze
4r4
2 lata temu
Po co powstają takie teksty z milionem niepotrzebnych informacji podanych w niestrawnej formie?
Tom1ak
2 lata temu
Nie Gin tylko Bols