Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
HTO
|
aktualizacja

Samochody elektryczne też trują atmosferę. Polacy opracowali pionierskie rozwiązanie problemu

3
Podziel się:

Samochody spalinowe emitują ogromne ilości zanieczyszczeń, które niszczą środowisko. Okazuje się jednak, że nawet pojazdy elektryczne przyczyniają się do uwalniania pyłów. Badania pokazują, że mogą być realnym zagrożeniem dla ryb żyjących w zbiornikach wodnych w pobliżu tras samochodowych. Naukowcy z Politechniki Śląskiej - jak czytamy w serwisie wnp.pl - opracowali pionierskie rozwiązanie, które ma na celu ograniczenie emisji groźnych pyłów.

Samochody elektryczne też trują atmosferę. Polacy opracowali pionierskie rozwiązanie problemu
Samochody elektryczne nie są obojętne dla naszego środowiska (Unsplash.com)

Unia Europejska cały czas opracowuje kolejne normy emisji spalin. Najnowsza, Euro 7, będzie dotyczyła wszystkich pojazdów, które poruszają się po drogach. Okazuje się, że nawet samochody elektryczne nie są w pełni przyjazne dla środowiska. Dowodzą tego badania, które przeprowadzili naukowcy z Politechniki Śląskiej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - rozmowa z Filipem Bittnerem

Samochody elektryczne zanieczyszczają środowisko

Dlaczego nawet pojazdy elektryczne emitują trujące związki? Wszystko ze względu na tarcie, które ma miejsce w trakcie hamowania oraz eksploatacji opon. Wtedy uwalniane są związki, które mogą przedostawać się do żywych organizmów, czego dowodzą naukowcy z Politechniki Śląskiej.

Robiliśmy niedawno badanie wymiarów typu cząstek, powstających w wyniku tarcia ciał stałych, z wykorzystaniem zawiesiny wodnej. Okazało się, że znaczna część tych cząstek jest wodororozpuszczalna, co oznacza, że wraz z wodą mogą dostawać się do żywych organizmów. Tak dzieje się z pyłami, które samochody zostawiają przy autostradach i w miastach - powiedział w rozmowie z serwisem wnp.pl prof. Andrzej Posmyk, naukowiec z Politechniki Śląskiej oraz członek zarządu Polskiego Towarzystwa Tribologicznego

Tribologia - czym się zajmuje?

Tribologia to nauka o procesach tarcia, zużywania oraz smarowania. Nie sprowadza się tylko do fizycznych badań w laboratoriach i prac teoretycznych. Ma także zastosowanie w wielu dziedzinach przemysłu. Dzięki tribologii można usprawniać wiele procesów, w których dochodzi do zjawiska tarcia, a także - jak się okazuje - lepiej chronić środowisko.

Badania naukowców z Politechniki Śląskiej nie są jedynymi, które znajdują zastosowanie w transporcie. Posmyk w rozmowie z portalem wnp.pl przytacza wyniki dociekań amerykańskich naukowców. Według nich zwykła opona ciężarówki w ciągu eksploatacji może uwalniać do atmosfery nawet trzy kilogramy pyłów.

Opony samochodów elektrycznych mogą się szybciej zużywać niż w przypadku pojazdów spalinowych. Dlaczego? Ze względu na fakt, że dzięki zastosowaniu akumulatorów trakcyjnych pojazdy są cięższe nawet o 700 kg. Masa ma wpływ na intensywniejszą eksploatację opon i większą emisję szkodliwych substancji.

Polacy pracują nad pionierskim rozwiązaniem

Naukowcy z Politechniki Śląskiej - jak czytamy w serwisie wnp.pl - opracowali modyfikację materiału tarcz hamulcowych, która pozwala na prawie czterokrotne zmniejszenie zużycia tych elementów samochodowych przy jednoczesnym ograniczeniu emisji szkodliwych pyłów. Kompozytowe tarcze hamulcowe są poza tym bezpieczniejsze, ponieważ zapobiegają przegrzewaniu się hamulców.

Zastosowanie nowych tarcz wpływa także na masę pojazdów. Zainstalowanie ich w pociągach w USA zmniejszyło ją aż o 12 ton.

Niestety, nie wszyscy doceniają osiągnięcia polskich naukowców. Dlaczego? Zastosowanie bardziej wytrzymałych hamulców wydłuża żywotność części, co nie zawsze jest korzystne dla producentów.

Okazuje się, że z pracy naukowców z Politechniki Śląskiej korzystają niektóre firmy i prowadzą nad nią badania. Przykładem może być przedsiębiorstwo z Mielca, które zajmuje się wytwarzaniem podzespołów samolotów i ich eksploatacją.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
infrastruktura
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(3)
WYRÓŻNIONE
Twój nick
2 lata temu
NaŁkowcy przez wielkie Ł. Pewnie ci sami, co chcieli zakładać bydłu pod ogony filtry i katalizatory. Pyły wulkaniczne zawierające dwutlenek siarki obniżają efekt cieplarniany. Teoria a raczej teologia globalnego ocieplenia jest już bebe?
Polio
2 lata temu
Siła polskiej nauki...
Naukofcy
2 lata temu
"Niestety, nie wszyscy doceniają osiągnięcia polskich naukowców. Dlaczego?" Może dlatego że to niebawem nie będzie potrzebne. Po co kupować patent bez przyszłości. Za paręnaście lat będzie zakaz sprzedaży nowych samochodów spalinowych w unii. W Niemczech które mocno zasilają Polskę w używane auta już co trzecie sprzedawane nowe auto to samochod ładowany z gniazdka. W samochodach elektrycznych klocki i tarcze prawie się nie zużywają bo są używane praktycznie tylko do hamowania w sytuacji awaryjnej.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (3)
Polio
2 lata temu
Siła polskiej nauki...
Naukofcy
2 lata temu
"Niestety, nie wszyscy doceniają osiągnięcia polskich naukowców. Dlaczego?" Może dlatego że to niebawem nie będzie potrzebne. Po co kupować patent bez przyszłości. Za paręnaście lat będzie zakaz sprzedaży nowych samochodów spalinowych w unii. W Niemczech które mocno zasilają Polskę w używane auta już co trzecie sprzedawane nowe auto to samochod ładowany z gniazdka. W samochodach elektrycznych klocki i tarcze prawie się nie zużywają bo są używane praktycznie tylko do hamowania w sytuacji awaryjnej.
Twój nick
2 lata temu
NaŁkowcy przez wielkie Ł. Pewnie ci sami, co chcieli zakładać bydłu pod ogony filtry i katalizatory. Pyły wulkaniczne zawierające dwutlenek siarki obniżają efekt cieplarniany. Teoria a raczej teologia globalnego ocieplenia jest już bebe?