Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
PGO
|
aktualizacja

Totalny zwrot rządu. Ułatwień nie będzie. Efekt Tuska?

140
Podziel się:

"Dziennik Gazeta Prawna" ustalił, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych wycofało się ze wszystkich swoich projektów zmian dotyczących ułatwienia polskim przedsiębiorcom procedury sprowadzania pracowników z zagranicy.

Totalny zwrot rządu. Ułatwień nie będzie. Efekt Tuska?
MSZ wycofuje się z pomysłów dotyczących ułatwień dla pracowników z zagranicy. Prace nad jednym z projektów nagłośnił Donald Tusk (PAP, Marcin Bielecki)

Jak pisze "DGP", najpierw resort spraw zagranicznych wycofał się z rozporządzenia w sprawie listy 21 państw, w których cudzoziemcy mogą składać wnioski o wydanie wizy bezpośrednio w MSZ. Wpływ na tę decyzję miała mieć krytyka zmian ze strony lidera Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska.

Ale to nie wszystko.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - rozmowa z Filipem Bittnerem

Ułatwienia dla pracowników z zagranicy. MSZ rezygnuje ze zmian

Okazuje się, że 7 lipca MSZ wstrzymało prace także nad projektem innego rozporządzenia w sprawie przyjmowania poza kolejnością wniosków o wydanie wizy krajowej w celu wykonywania pracy - informuje dziennik.

Projekt przewidywał stworzenie listy 38 zawodów deficytowych na polskim rynku pracy. Wśród nich byli m.in. informatycy czy kierowcy samochodów ciężarowych. Przy zatrudnianiu obcokrajowców w tych branżach przedsiębiorcy mogliby liczyć na uzyskanie wniosków wizowych poza kolejnością.

- Deficyt rąk do pracy w Polsce jest bowiem coraz większy, nie tylko przy wykonywaniu prostych prac, lecz także na stanowiskach specjalistycznych. Brakuje informatyków, inżynierów czy budowlańców. Brak takich pracowników i ograniczenie dostępu do specjalistów z zagranicy będą miały negatywny wpływ na działalność polskich przedsiębiorców, chcących rozwijać swoje biznesy - mówi w rozmowie z "DGP" Nadia Kurtieva, ekspertka w departamencie pracy Konfederacji Lewiatan

- Wprawdzie rynek pracy się zmienia, ale można szacować, że w nadchodzących latach będziemy potrzebować co roku 150-200 tys. nowych pracowników z zagranicy - komentuje z kolei dla "Rzeczpospolitej" prof. Piotr Szukalski z Wydziału Ekonomiczno-Socjologicznego Uniwersytetu Łódzkiego.

Eksperci wskazują, że by wyrównać ubytek polskich pracowników, w ciągu pięciu lat w Polsce powinno pojawić się około miliona dodatkowych imigrantów zarobkowych. Natomiast aby utrzymać proporcję osób w wieku produkcyjnym i poprodukcyjnym na obecnym poziomie 39 proc., napływ musiałby być jeszcze większy.

- Zatrudnianie cudzoziemców to obecnie bardzo trudny dla pracodawców proces, który daje nieprzewidywalne efekty. Najpierw wymaga przeprowadzenia rekrutacji za granicą i uzyskania zezwolenia od wojewody na sprowadzenie konkretnego kandydata do pracy w Polsce, na co trzeba czekać od kilku do kilkunastu miesięcy. Następnie cudzoziemiec z zezwoleniem musi stanąć w kolejce do konsulatu i niejednokrotnie czekać kolejne miesiące na spotkanie z konsulem i możliwość złożenia wniosku wizowego - wskazuje cytowany przez "DGP" dr Michał Szypniewski z kancelarii Baran Książek Bigaj.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(140)
WYRÓŻNIONE
Ryszard
rok temu
Pierwszeństwo do pracy powinni mieć Polacy bezrobotni z urzędu pracy, a później ściągnięci wizami obcokrajowcy .
Far
rok temu
PiS, przy okazji wyborów straszy migrantami, a przez 8 lat rządzenia nie opracował żadnego sensownego programu migracyjnego. Skoro migranci są i będą nam potrzebni, to trzeba się do tego przygotować i przyjąć odpowiednią strategię.
Mira
rok temu
Pis, z jednej strony straszy Polaków imigrantami, z drugiej, bez rozgłosu wpuszcza ich tysiącami do naszego kraju. Chciałby ich wpuścić jeszcze więcej, bo nasza gospodarka ich potrzebuje. No, to istna schizofrenia i kompletny brak wiarygodności. Tusk tylko obnażył ich kłamstwa w tej sprawie. Żeby było śmiesznie, to przy okazji wyborów mają zamiar przeprowadzić referendum. A wniosku do UE o zwolnienie Polski z obowiązku relokacji migrantów, jak dotąd nie złożyli.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (140)
KrakusA
rok temu
Lukrowania Tuska ciąg dalszy ! Ten polityk, który zabiega o zwycięstwo PO w wyborach i objęcie funkcji nawet premiera nie zasługuje na zaufanie Polaków !! Tusk będąc premierem RP porzucił ten urząd dla posady unijnego urzędnika -przewodniczącego Rady Europejskiej rok przed końcem kadencji w 2014 r , chociaż wcześniej deklarował ,że NIGDY nie porzuci urzędu premiera !! Okłamał Polaków , że nie wiedział dużo wcześniej bo we wrześniu 2009 r o planie rozdzielenia swojej wizyty i wizyty prezydenta Lecha Kaczyńskiego na wiosnę 2010 r w Katyniu . Nie życzył sobie tego Putin obrażony na prezydenta Kaczyńskiego za Jego przemówienie 1 września 2009 r . Tusk wybrał Putina a nie prezydenta swojej ojczyzny prof. Lecha Kaczyńskiego ! 10 kwietnia 2010 r doszło do katastrofy wojskowego TU 154 M na lotnisku Siewiernyj . Tusk przekazał śledztwo w sprawie katastrofy w której zginęło 96 osób w tym prezydent Polski Federacji Rosyjskiej wybierając konwencję chicagowską a nie fakt ,że lot był wojskowy i Polska miała prawo należąc do NATO do własnego śledztwa . Znowu się przestraszył Putina ? Zdradził tych , którzy zginęli i naraził Polskę na ogromne niebezpieczeństwo .
gfd
rok temu
Zgadzam się z opinią wielu Polaków, ze Polsat to taka łagodniejsza stacja telewizyjna od tej partyjnej pisowskiej, zepsutej i zwyrodniałej TVP. Wyraźnie widać po prezentowanych tematach jak i sprowadzanych do dyskusji ludzi, że nie grzeszy bezstronnością. Niewygodnych dla PiS spraw tam się nie porusza. Są daleko potwierdzone przypuszczenia, że Polsat ma powiązania biznesowe z tą mafijną i zorganizowaną grupą przestępczą jaką jest PiS. Dlaczego Polsat nie transmitował otwartego spotkania Tuska z mieszkańcami Koszalina gdzie było ponad 5000 ludzi a w tym samym czasie pokazywano bezpośrednią relację tego kłamcy, oszusta Morawieckiego ze zwiezionymi klakierami, działaczami PiS-, których było dziesięć razy mniej?? Na dowód tego Polsat daje antenę takim kreaturom jak Jankowski czy Markiewicz, którzy są najemnikami tej zdemoralizowanej partii PiS.
gfd
rok temu
Zgadzam się z opinią wielu Polaków, ze Polsat to taka łagodniejsza stacja telewizyjna od tej partyjnej pisowskiej, zepsutej i zwyrodniałej TVP. Wyraźnie widać po prezentowanych tematach jak i sprowadzanych do dyskusji ludzi, że nie grzeszy bezstronnością. Niewygodnych dla PiS spraw tam się nie porusza. Są daleko potwierdzone przypuszczenia, że Polsat ma powiązania biznesowe z tą mafijną i zorganizowaną grupą przestępczą jaką jest PiS. Dlaczego Polsat nie transmitował otwartego spotkania Tuska z mieszkańcami Koszalina gdzie było ponad 5000 ludzi a w tym samym czasie pokazywano bezpośrednią relację tego kłamcy, oszusta Morawieckiego ze zwiezionymi klakierami, działaczami PiS-, których było dziesięć razy mniej?? Na dowód tego Polsat daje antenę takim kreaturom jak Jankowski czy Markiewicz, którzy są najemnikami tej zdemoralizowanej partii PiS.
ZAWSZE
rok temu
I WSZĘDZIE PIS RZĄDZIĆ BĘDZIE !
No cóż....
rok temu
Mieli rację i..... się wycofali. Opadają ręce!
...
Następna strona