Prezes Orlenu Daniel Obajtek odniósł się do obaw związanych z przejęciem przez MOL 400 stacji paliw w Polsce, należących obecnie do Lotosu. Działanie takie jest skutkiem ubocznym fuzji Orlenu z Lotosem. Odsprzedanie obiektów węgierskiej firmie jest w ostatnich tygodniach krytykowane ze względu na postawę Węgier wobec Rosji po jej inwazji na Ukrainę.
MOL przejmie stacje w Polsce. Obajtek: Nie ma zagrożenia
Jak wyjaśnił Obajtek, "myśląc tymi kategoriami, powinniśmy wstrzymać rozwój stacji w Niemczech". - Warunki zaradcze (związane z fuzją Orlenu z Lotosem - przyp. red.), które dała Komisja Europejska, musimy spełnić całościowo. Nie da się nie sprzedać stacji i przeprowadzić fuzję - mówił Obajtek. I wyjaśnił:
- MOL już posiada pośrednio 80 stacji w Polsce od dłuższego czasu. My od MOL-a kupujemy 200 stacji, wchodzimy na rynek węgierski i słowacki. Tam pozyskuje się stacje, gdzie ma się rynek hurtowy, by zabezpieczyć dostawy paliwa. Na Węgrzech i Słowacji mamy po 10 proc. rynku hurtowego. Tych 400 stacji MOL-a w Polsce nie stanowi żadnego zagrożenia dla gospodarki, bo mamy podpisaną długoterminową umowę na dostawy paliw do tych stacji m.in. z państw arabskich - tłumaczył Obajtek.
Wcześniej PKN Orlen poinformował, że grupa "od początku wojny w Ukrainie nie realizuje zakupów spotowych rosyjskiej ropy i porozumiała się w sprawie zwiększonych ilości dostaw spoza kierunku wschodniego". Obajtek podkreślił zaś, że "w momencie rezygnacji z dostaw ze Wschodu PKN Orlen utrzyma stabilne zaopatrzenie w ropę naftową". Dodał też, że odejście od rosyjskiej ropy powinno być skoordynowane na poziomie całej UE.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
Tego samego dnia zarząd PKN Orlen rekomendował wypłatę dywidendy za 2021 r. w wysokości 3,5 zł za akcję. Łącznie na ten cel spółka chciałaby przeznaczyć prawie 1,5 mld zł z zeszłorocznego zysku netto.
Propozycja dywidendy "to efekt rekordowych wyników wypracowanych w 2021 r., które umożliwiają nam dzielenie się zyskami z akcjonariuszami i dają solidne podstawy do dalszego rozwoju koncernu" - napisał na Twitterze prezes PKN Orlen Daniel Obajtek.