Pomorska Rada Adwokacka wyraziła głęboki żal z powodu śmierci Netzela, podkreślając jego wkład w rozwój lokalnej społeczności prawniczej. Przedstawiciele nie ujawnili powodu śmierci adwokata. Portal trojmiasto.pl donosi, że Netzel przeszedł operację serca, po której nastąpiły komplikacje. To one miały doprowadzić do śmierci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie żyje były prezes PZU. Kim był Jaromir Netzel?
Netzel miał bogatą karierę zawodową, obejmującą prowadzenie własnej kancelarii, doradztwo w PKO BP oraz prezesurę w PZU. Karierę rozpoczął w 1993 r., kiedy założył własną kancelarię adwokacką w Gdyni. W latach 1997-2001 był doradcą i dyrektorem zarządzającym w największym banku w Polsce.
Netzel był prezesem PZU od czerwca 2006 r. do końca sierpnia 2007 r. - Na co dzień byłem i będę adwokatem, częściowo jestem prezesem. Prezesem się bywa - przekonywał w rozmowie z money.pl tuż po objęciu stanowiska.
Jego działalność nie była jednak wolna od kontrowersji, w tym zarzutów o powiązania z firmami oskarżanymi o nieprawidłowości finansowe. - Nigdy nie prałem brudnych pieniędzy. Zostałem przedmiotem napaści i oszczerstw - przekonywał.
Pod koniec sierpnia 2007 r. warszawska prokuratura okręgowa postawiła mu zarzuty składania fałszywych zeznań i zatajania prawdy. Dotyczyły czterokrotnego składania fałszywych zeznań przez Netzla w sprawie spotkania z b. szefem MSWiA Januszem Kaczmarkiem. Były prezes PZU twierdził, że 5 lipca (dzień przez akcją CBA w Ministerstwie Rolnictwa) spotkał się z Kaczmarkiem przed hotelem Marriott - nie zarejestrowały tego jednak hotelowe kamery.
Postawione mu zarzuty dotyczą także utrudniania śledztwa dotyczącego przecieku ws. akcji CBA w tzw. aferze gruntowej poprzez zatajenie prawdy.
Po odejściu z PZU, Netzel powrócił do praktyki adwokackiej. Był obrońcą m.in. Henryki Krzywonos w jej sporze z byłym funkcjonariuszem CBA. Zasiadał również w radzie nadzorczej klubu Arka Gdynia.