Liczba tych pierwszych (dane odsezonowane, populacja w wieku 20-64 lata) wzrosła bowiem pomiędzy IV kwartalem 2019 roku a I kwartałem bieżącego roku w całej Unii aż o 684 tysiące, podczas gdy liczba bezrobotnych obniżyła się o 191 tysięcy.
Na tę pograniczną grupę składają się trzy kategorie osób: niedozatrudnieni, tj. osoby pracujące w niepełnym wymiarze czasu, które chciałyby pracować więcej godzin tygodniowo i byłyby gotowe do podjęcia pracy w takim wymiarze, niegotowi, tj. bierni zawodowo poszukujący pracy, ale nie gotowi do jej podjęcia natychmiast oraz zniechęceni tj. bierni zawodowo nieposzukujący pracy, ale gotowi do jej podjęcia.
Populacja tych pierwszych spadła co prawda o 97 tys., ale tych drugich przybyło o 240 tys., a tych trzecich – aż o 541 tys. Standardowa miara niezbilansowania rynku pracy, jaką jest stopa bezrobocia wyniosła w I kwartale w UE 6,3%, ale tzw. stopa niewykorzystania potencjalnych zasobów pracy tj. relacja sumy bezrobotnych i grupy pogranicznej do potencjalnej podaży pracy czyli liczby ludności aktywnej zawodowo (tj. pracujących plus bezrobotnych) powiększonej o grupę pograniczną sięgnęła 12,7% (por. wykres ).
Najwyższe poziomy obu miar były udziałem Hiszpanii i Włoch, a najniższe odnotowano w Czechach i w Polsce. W podziale wg kategorii niewykorzystania potencjalnej podaży pracy wyróżnia się wysoka stopa niedozatrudnienia w Hiszpanii, zniechęcenia we Włoszech oraz niegotowości we Francji (wykres ).
Na tym tle w całej czwórce krajów Grupy Wyszehradzkiej wskaźniki te są bardzo niskie. Środkowoeuropejskie rynki pracy cechują się relatywnie małym udziałem grupy pogranicznej w potencjalnej podaży pracy.
Cechą charakterystyczną sytuacji na unijnym rynku pracy w I kwartale był silny wzrost w stosunku do poprzedniego kwartału (mimo odsezonowania) wskaźnika absencji, relacjonującego liczbę osób nieobecnych w pracy do liczby pracujących.
W analizowanej grupie krajów największy przyrost wskaźnika wystąpił we Włoszech (o 5,8 pkt. proc.), a najniższy w Polsce (o 1,2 pkt. proc.). Ogółem w UE wskaźnik absencji wzrósł o 2,2 pkt. proc. (wykres ).
W szacowanym na blisko 4,3 mln osób przyroście liczby osób nieobecnych w pracy najważniejszą przyczyną była przerwa w działalności zakładu pracy (niemal 2 mln osób). Najsilniej zjawisko to wystąpiło we Włoszech, Francji i Hiszpanii (po ponad 500 tys. osób). W Polsce międzykwartalny przyrost nieobecności z tego tytułu wyniósł 106 tys. osób.
Natomiast choroba lub niedyspozycja była odpowiedzialna za międzykwartalny przyrost nieobecności na unijnym rynku pracy tylko o 137 tys. osób. Najwyższe wskaźniki absencji chorobowej w analizowanych krajach wystąpiły we Francji, Hiszpanii i Czechach, a najniższe – we Włoszech i na Węgrzech (wykres ). W liczbach absolutnych przodowała tu Francja (przyrost o blisko 95 tys. osób), a za nią Polska (przyrost o prawie 46 tys. osób).
Lekko obniżył się natomiast wskaźnik absencji chorobowej we Włoszech i w Czechach. Te różnice między krajami w rozkładzie przyczyn nieobecności w pracy odzwierciedlają zarówno różnice w tempie rozprzestrzeniania się pandemii w poszczególnych państwach jak i w regułach przyznawania zasiłków chorobowych.
Autor: prof. Krzysztof Marczewski, Polski Instytut Ekonomiczny