Najnowsze dane opublikowane przez niemiecki urząd Destatis wskazują na osłabienie koniunktury w niemieckim handlu detalicznym w kwietniu bieżącego roku. Po uwzględnieniu czynników sezonowych i kalendarzowych realna sprzedaż detaliczna spadła o 1,2 proc. w porównaniu z marcem 2024 roku. W ujęciu nominalnym, bez korekty o zmiany cen, obroty skurczyły się o 1,4 proc. miesiąc do miesiąca.
Słabsze wyniki zaobserwowano także w zestawieniu rok do roku. W kwietniu 2024 sprzedaż detaliczna w Niemczech była realnie o 0,6 proc. niższa niż w tym samym miesiącu 2023 roku. Nominalnie odnotowano co prawda wzrost obrotów o 1,0 proc., jednak po uwzględnieniu inflacji, realna wartość sprzedaży okazała się mniejsza niż przed rokiem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Spadki w handlu żywnością, wzrosty w segmencie non-food
Destatis informuje, że sprzedaż detaliczna żywności w kwietniu 2024 roku zmniejszyła się w ujęciu realnym o 3,7 proc., a nominalnie o 3,4 proc. w porównaniu z marcem. Rok do roku obroty w tym segmencie spadły realnie o 1,5 proc., podczas gdy nominalnie zanotowano niewielki wzrost o 0,4 proc.
Lepiej wyglądała sytuacja w handlu detalicznym artykułami non-food. Po korekcie sezonowej i kalendarzowej realna sprzedaż w tym sektorze wzrosła w kwietniu o 0,2 proc. miesiąc do miesiąca, choć w ujęciu rocznym nadal notowano spadek o 0,6 proc. Szczególnie dobrze poradził sobie handel internetowy i wysyłkowy, w którym realne obroty zwiększyły się o 2,9 proc. m/m, a ich poziom był tylko nieznacznie (o 0,3 proc.) niższy niż przed rokiem.
Różne wyniki w zależności od branży
Komunikat Destatis zawiera też dane na temat zmian sprzedaży detalicznej w poszczególnych branżach w okresie od stycznia do kwietnia 2024 roku w porównaniu z analogicznym okresem 2023 roku. Wynika z nich, że realny wzrost obrotów odnotowały m.in. apteki oraz sklepy z kosmetykami i wyrobami medycznymi (+3,3 proc.), a także stacje paliw (+1,3 proc.).
Z kolei spadki rejestrowano w sklepach z tekstyliami, odzieżą, obuwiem i wyrobami skórzanymi (-0,4 proc.), a także w handlu wyposażeniem domu, AGD i materiałami budowlanymi (-4,1 proc.). Ogółem sprzedaż detaliczna w Niemczech w pierwszych czterech miesiącach br. zwiększyła się realnie o 0,2 proc. rok do roku, a nominalnie o 2,3 proc.
Federalny Urząd Statystyczny zaznacza, że w dobie kryzysu związanego z pandemią COVID-19 i wojną na Ukrainie, wyniki porównań sprzedaży miesiąc do miesiąca i rok do roku mogą się znacząco różnić. Ponadto ze względu na stosowaną metodologię odsezonowania, stopy zmian dla zagregowanych kategorii mogą nie być równe sumie zmian ich składowych.
Destatis podkreśla też, że w analizie koniunktury kluczowe znaczenie ma porównanie danych oczyszczonych z wpływu czynników sezonowych i kalendarzowych w ujęciu miesięcznym, które pozwala ocenić krótkoterminowe trendy. Zestawienia rok do roku służą natomiast obserwacji zmian długookresowych. Niemniej jednak aktualna zmienność wyników sprawia, że ostateczna ocena sytuacji w handlu wymaga dużej ostrożności.
Niemcy odnotowały wzrost inflacji
Wcześniej poznaliśmy inny istotny odczyt. Jak piszą w swoim porannym komentarzu analitycy PKO BP, według wstępnego szacunku inflacja CPI w Niemczech, zgodnie z oczekiwaniami, wzrosła w maju do 2,4 proc. r/r z 2,2 proc. r/r w kwietniu.
W ujęciu miesięcznym ceny wzrosły o 0,1 proc. "Inflacja HICP zaskoczyła nieznacznie w górę – konsensus zakładał wzrost w maju do 2,7 proc. r/r (z 2,4 proc. r/r w kwietniu), zaś wstępny odczyt wskazał 2,8 proc. r/r. Inflacja bazowa (z wyłączeniem żywności i energii) ustabilizowała się na poziomie 3,0 proc. r/r. Ceny energii były o 1,1 proc. niższe niż przed rokiem, pomimo ich wcześniejszego odmrożenia oraz wzrostu (od stycznia 2024) opłaty za CO2" - piszą analitycy.
Podkreślają też, że ceny żywności wzrosły o 0,6 proc. r/r, znacząco słabiej niż ogół koszyka inflacji CPI. Dynamika cen towarów spadła do 1,0 proc. r/r, podczas gdy inflacja w usługach wzrosła do 3,9 proc. r/r.