Sprawa dotyczy złamania unijnych sankcji nałożonych na Rosję po tym, jak w 2014 roku zaanektowała Krym.
Jak podała agencja AFP, Ulli S. został zatrzymany we wtorek na lotnisku we Frankfurcie nad Menem, dokąd przyleciał z Francji. "Dyrektor firmy w Badenii-Wirtembergii produkującej obrabiarki przez wiele lat utrzymywał stosunki handlowe z rosyjskimi producentami broni" – wyjaśniła prokuratura federalna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dostarczył maszyny do produkcji broni
AFP przypomniała, że po aneksji Krymu przez Rosję w 2014 roku UE przyjęła sankcje wobec Moskwy, zakazując eksportu do tego kraju nie tylko broni, ale także towarów mogących mieć podwójne zastosowanie i służyć do produkcji uzbrojenia.
Tymczasem wiosną 2015 roku Ulli S. zawarł trzy kontrakty z rosyjskim producentem broni na dostawę łącznie sześciu obrabiarek wraz z osprzętem, niezbędnym do masowej produkcji karabinów snajperskich.
Śmierć Prigożyna. To oni mogą przejąć grupę Wagnera
Pomagały zewnętrzne firmy
Dostawy odbywały się latem i jesienią 2015 roku z udziałem firm zewnętrznych w Szwajcarii oraz w jednym przypadku - na Litwie. Łączna kwota zamówienia wyniosła około 2 mln euro.
Ponadto zgodnie z umową pracownicy oskarżonego konfigurowali maszyny i szkolili rosyjskich pracowników w zakresie ich obsługi w latach 2015-2016.