Główny Urząd Statystyczny niedawno poinformował, że przeciętny dom jednorodzinny, na budowę którego wydano zgodę w 2020 roku, liczył sobie już tylko 132 mkw. To mały wynik, nawet jeśli weźmiemy pod uwagę długookresowy trend związany ze spadkiem powierzchni domów budowanych w Polsce. Dlatego eksperci portalu RynekPierwotny.pl postanowili dokładniej przyjrzeć się statystykom GUS i wykonać własne obliczenia. W ramach takiej analizy trzeba wziąć pod uwagę fakt, że nie tylko osoby prywatne chętnie budują domy jednorodzinne. Coraz więcej takich budynków powstaje dzięki aktywności firm deweloperskich.
Maleją nie tylko domy wznoszone przez osoby prywatne…
Główny Urząd Statystyczny w niektórych przypadkach nie podaje bezpośrednio średniej powierzchni nowych domów, które są oddawane do użytku. Można jednak obliczyć ten wskaźnik, dzieląc łączną powierzchnię użytkową ukończonych domów oraz ich liczbę. Podobna zasada dotyczy publikowanych od niedawna informacji o średniej powierzchni użytkowej domów jednorodzinnych, na budowę których otrzymano zgodę w danym roku.
Informacje zaprezentowane w poniższej tabeli potwierdzają, że spadek średniej powierzchni użytkowej nowego domu jednorodzinnego wcale nie jest czymś nowym. Jeszcze w 2011 r. przeciętny dom ukończony przez prywatnego inwestora liczył sobie 151,9 mkw. Dziewięć lat później, analogiczny wynik wynosił już tylko 143,8 mkw. Co ważne, widoczny był również spadek średniej powierzchni użytkowej domów jednorodzinnych ukończonych przez deweloperów. Na początku minionej dekady, takie budynki średnio liczyły 129,9 mkw. Wzrost popularności zabudowy szeregowej skutkował jednak spadkiem tego wyniku do jedynie 102,7 mkw. w 2020 r. Ogólnie rzecz biorąc, przeciętny metraż domu jednorodzinnego oddawanego do użytku w Polsce przez wszystkich inwestorów spadł ze 150,0 mkw. (2011 r.) do 133,2 mkw. (2020 r.).
Szybsze spadki metrażu domów będą widoczne za 3 - 4 lata
Warto pamiętać, że prezentowane wcześniej wyniki dotyczące ukończonych domów z pewnym opóźnieniem pokazują panujące trendy. Budowa przeciętnego domu jednorodzinnego trwa bowiem 47 miesięcy według danych GUS z 2020 r. Warto zatem spojrzeć na statystyki związane z metrażem domów, które dopiero są lub będą rozpoczynane. Informacje dotyczące domów z pozwoleniem budowlanym zapowiadają szybsze spadki przeciętnego metrażu gotowych budynków jednorodzinnych za 3 lata - 4 lata. W 2019 r. oraz 2020 r. średnia powierzchnia domów jednorodzinnych, na które wszyscy inwestorzy uzyskali zgodę spadła kolejno o 1,5% i 1,7%. Średnioroczne tempo spadków dotyczących ukończonych budynków jednorodzinnych wyniosło natomiast 1,3% od 2012 r. do 2020 r. Z kolei w samym 2020 r. przeciętny metraż wszystkich gotowych domów zmniejszył się o 0,9%.
Deweloperzy kończą już co czwarty nowy dom jednorodzinny
W nawiązaniu do zaprezentowanych informacji, eksperci portalu RynekPierwotny.pl zwracają uwagę na jeszcze jedną ciekawą kwestię. Mowa o wzroście znaczenia inwestorów budujących domy jednorodzinne na sprzedaż i wynajem, czyli po prostu deweloperów. To zjawisko, o którym mówi się dość rzadko. Tymczasem udział deweloperów w łącznej liczbie ukończonych domów jednorodzinnych przez ostatnie lata wzrastał bardzo szybko. Mowa o następujących zmianach:
- 2011 r. - 8% domów jednorodzinnych ukończonych przez deweloperów
- 2012 r. - 10%
- 2013 r. - 9%
- 2014 r. - 11%
- 2015 r. - 14%
- 2016 r. - 16%
- 2017 r. - 19%
- 2018 r. - 21%
- 2019 r. - 25%
- 2020 r. - 26% domów jednorodzinnych ukończonych przez deweloperów
Obserwacje portalu RynekPierwotny.pl potwierdzają wzrost znaczenia nowych domów na rynku deweloperskim. Inwestycje z takimi budynkami pojawiają się w okolicach praktycznie wszystkich miast wojewódzkich oraz niektórych mniejszych ośrodków miejskich (przykłady: Gniezno, Ostrołęka, Łomża).