Komenda Miejska Policji w Bydgoszczy zwróciła się do podległych jej jednostek o "podjęcie działań, aby w sposób racjonalny i oszczędny gospodarować energią". W związku z tym w piśmie wezwano poszczególne komisariaty i wydziały o zdanie czajników elektrycznych. W dokumencie udostępnionym na twitterze, czytamy:
W związku z tym, że na koniec maja 2023 zużyto już ponad 40 proc. wymaganej wartości zużycia energii elektrycznej, polecam Państwu do dnia 12.07.2023 zdać do Wydziału Administracyjno Gospodarczego czajniki elektryczne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Komenda Miejska Policji w Bydgoszczy opublikowała też specjalną tabelę, w której wskazuje, ile sztuk czajników elektrycznych ma zwrócić poszczególna jednostka. W piśmie napisano, że chodzi przede wszystkim o umiarkowane dogrzewanie i schładzanie pomieszczeń biurowych, wyłączanie sprzętu komputerowego przy dłuższej nieobecności przy stanowisku pracy. Zaznaczono jednocześnie, że obowiązuje "zakaz korzystania z prywatnego sprzętu w pomieszczeniach służbowych".
Jako pierwsza sprawę opisała "Gazeta Pomorska". W rozmowie z dziennikiem komisarz Lidia Kowalska z Zespołu Komunikacji Społecznej KMP w Bydgoszczy przekazała:
Ustawa z dnia 7 października 2022 r. o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców energii elektrycznej w 2023 roku w związku z sytuacją na rynku energii elektrycznej, wprowadziła obowiązek zmniejszenia całkowitego zużycia energii elektrycznej w zajmowanych budynkach lub częściach budynków oraz przez wykorzystywane urządzenia techniczne, instalacje i pojazdy w okresie od dnia 1 grudnia 2022 r. do 31 grudnia 2023 r. - czytamy na portalu.
Nadchodzą oszczędności
To nie jedyne oszczędności, które wprowadza miasto, aby walczyć z podwyżkami cen. W Bydgoszczy miasto w ubiegłym roku zdecydowało, że ograniczy oświetlenia ulic (wyłączenie co 3 lampy, poza rejonem przejść dla pieszych), ogrzewanie w tramwajach, oświetlenie obiektów sportowych, wyłączy iluminacje obiektów architektonicznych, pomników drzew i obniży temperaturę wewnątrz oraz ciepłej wody użytkowej w miejskich budynkach" - przypomniała "Gazeta Pomorska".
Jeszcze niedawno rząd zapewniał Polaków, że będzie kontynuował działania, które mają chronić przed wysokimi cenami energii. W maju tego roku, dowiedzieliśmy się, że w ciągu najbliższych dwóch lat państwo wyda ok. 100 mld zł na ograniczenie podwyżek cen energii. A weźmie je z budżetu oraz od państwowych spółek energetycznych, w tym m.in. PGE.