Raport "Najlepsze 35 lat w historii polskiej gospodarki" poniżej
"Od 1990 r. Polska jest najszybciej rosnącą gospodarkę w Europie i na świecie, wśród krajów na podobnym poziomie rozwoju" - pisze ekonomista dr hab. Marcin Piątkowski w raporcie pt. "Najlepsze 35 lat w historii polskiej gospodarki: źródła sukcesu oraz wyzwania i szanse na przyszłość". Przypomina, że w tym właśnie czasie PKB Polski w przeliczeniu na jednego mieszkańca wzrósł 3,5-krotnie, uwzględniając siłę nabywczą - czyli fakt, że ogólny poziom cen w Polsce jest niższy niż na Zachodzie.
"Pobiliśmy we wzroście nie tylko całą Europę, ale rozwinęliśmy się też szybciej od azjatyckich tygrysów, Korei Południowej, Singapuru czy Tajwanu. Po uwzględnieniu siły nabywczej, jesteśmy już bogatsi od Greków i Portugalczyków a do końca dekady mamy szansę dogonić Hiszpanów, a zaraz potem Włochów i Japończyków. Nigdy nie żyło nam się tak dobrze jak teraz" - czytamy w raporcie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Inne gospodarki też rosną, ale wolniej. Wystarczy popatrzeć na Węgry, gdzie PKB na mieszkańca w tym samym czasie ledwo się podwoiło, a w Czechach wzrosło tylko o 75 proc. W Niemczech wzrost sięgnął 50 proc. "Nigdy wcześniej coś podobnego nie wydarzyło się w polskiej i europejskiej historii" - podkreśla prof. Piątkowski.
Gospodarczy złoty wiek Polski
Weszliśmy w swój prawdziwy gospodarczy złoty wiek, wyprzedzając "srebrny wiek" w XVI stuleciu. Polska nigdy w historii nie była bliżej Zachodu jeśli chodzi o poziom dochodów - stwierdza ekonomista.
To jednak tylko liczby, bo przecież nie żyje się PKB. Dlatego prof. Piątkowski sięga też po Światowy Ranking Szczęścia, w którym Polska w 2023 r. znalazła się w TOP20 krajów na całym świecie. "Większość Polaków będzie zdziwiona, że nasz obecny poziom zadowolenia z życia, szacowany w skali od 0-10, jest teraz wyższy niż w Ameryce. Według sondażu Eurostatu, w 2023 r. mieliśmy też trzeci najwyższy poziom szczęścia w Unii Europejskiej" - wylicza w raporcie.
I podkreśla, że "Polsce świetnie udało się nie tylko potroić dochody od początku transformacji, ale też dramatycznie podnieść jakość życia, które jest wyższa niż wskazują na to same dochody".
Również według rankingu "Lepszego Życia" publikowanego przez OECD, Polacy mają wyższą jakość życia niż np. Japończycy lub Koreańczycy. I to mimo że jedni i drudzy mają od nas dochody wyższe o 20 i 30 proc. dochody, uwzględniając parytet siły nabywczej.
Hamulec czy dalszy rozwój?
Ale co dalej? Według ekonomisty nie wystarczy świętować spektakularny sukces i spocząć na laurach. "Potrzebne będzie nam nowe podejście do rozwoju, które zminimalizuje nasze słabości i zmaksymalizuje nasze mocne strony oraz pojawiające się nowe szanse na rozwój" - czytamy w opracowaniu prof. Marcina Piątkowskiego.
Zwraca uwagę, że "jeśli nam się uda, możemy powtórzyć nasz dotychczasowy sukces i szybko rosnąć przez kolejne 35 lat". A jeśli nie? Wtedy gospodarczy złoty wiek może się przedwcześnie skończyć.
Jak tego dokonać? Odpowiedzi przynosi raport "Najlepsze 35 lat w historii polskiej gospodarki: źródła sukcesu oraz wyzwania i szanse na przyszłość", który publikujemy w money.pl.