- Zawsze mówiłam, że popieramy ten projekt. Niezależnie od tego, czy podchodzimy do niego teraz z sercem, czy nie - stwierdziła przewodnicząca CDU Annegret Kramp-Karrenbauer w rozmowie z agencją DPA. Szefowa CDU wyjaśniła, że znaczenie gazu jako alternatywnego źródła energii wzrośnie ze względu na zbliżającą sie rezygnację z energii jądrowej oraz węgla.
- Oczywiste jest także to, że projekt wzbudza obawy w wielu krajach sąsiednich, szczególnie na Ukrainie, ale także w Polsce - przyznała Kramp-Karrenbauer.
Szefowa CDU podkreśliła, że kanclerz Angela Merkel "bardzo mocno walczy o uregulowanie gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy". Lidera rządzącej Niemcami partii oceniła, że odmienne stanowisko w sprawie Nord Stream 2 kandydata europejskich chadeków na stanowisko przewodniczącego Komisji Europejskiej Manfreda Webera nie ma negatywnego wpływu na wiarygodność Merkel, ani jego samego.
Weber zapowiedział, że w przypadku wyboru na stanowisko, użyje wszelkich środków prawnych, by zablokować budowę drugiej nitki rosyjskiego gazociągu przebiegającego dnem Bałtyku.
Kramp-Karrenbauer wyjaśniła przy tym, że Angela Merkel "reprezentuje niemiecki punkt widzenia", ale nie zapomina o interesach innych krajów, w tym także Ukrainy. Zwróciła uwagę, że projekt realizowany jest od dawna - podpisano szereg umów i zrealizowano część inwestycji. Jej zdaniem nie ma przeszkód, by pomimo różnic w podejściu do Nord Stream 2, Merkel i Weber wystąpili razem 24 maja na wiecu w Monachium kończącym kampanię przed wyborami do Parlamentu Europejskiego.
Weber należy do bawarskiej CSU – siostrzanej partii CDU. Obie partie tworzą jeden klub w Bundestagu, mają wspólny program wyborczy i wspólnie prowadzą kampanię przed wyborami do PE.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl