Putin powiedział o tym na spotkaniu w Soczi z przedstawicielami biznesu niemieckiego. Rosyjski prezydent zauważył, że zbliża się do końca projekt budowy gazociągu Nord Stream 2 z Rosji do Niemiec po dnie Morza Bałtyckiego. Zapewnił, że jest to projekt "czysto komercyjny" – informuje PAP.
- To wcale nie znaczy, że Rosja zamierza przerwać tranzyt przez terytorium Ukrainy. Nie chodzi o terytorium, a o uzasadnienie ekonomiczne - oświadczył.
Nord Stream 2. Zgoda na budowę zaskarżona
Na spotkaniu, w którym brali udział przedstawicieli 20 firm niemieckich - wielkich i średnich inwestorów w Rosji - Putin poinformował, że inwestycje niemieckie w gospodarkę Rosji przekraczają 20 mld dol. Z kolei rosyjskie inwestycje w Niemczech sięgają blisko 10 mld dol. W 2018 roku wzajemne obroty handlowe powiększyły się o 20 procent, sięgając 60 mld dol.
W Rosji działa około pięciu tysięcy przedsiębiorstw z kapitałem niemieckim, a ich łączne obroty wynoszą 50 mld USD. Niemcy zajmują drugie, po Chinach, miejsce wśród partnerów handlowych Rosji. "Całkiem niedawno zajmowały miejsce pierwsze; mam nadzieję, że do tej sytuacji jeszcze wrócimy" - zauważył Putin.
Takie spotkania z przedstawicielami koncernów niemieckich prezydent Rosji przeprowadza regularnie. Tym razem na spotkaniu prawdopodobnie byli obecni szefowie wielkich koncernów, takich jak: Siemens, Bayer, Knauf Gips AG.
Zapowiedziano obecność szefa spółki Nord Stream 2 AG budującej ten gazociąg, Matthiasa Warniga. Ze strony rosyjskiej przyjechali do Soczi m.in. szefowie resortów gospodarki i handlu Maksim Orieszkin i Denis Manturow, szef koncernu Rosnieft Igor Sieczyn i prezesi wielkich banków państwowych: Sbierbanku (German Gref) i VTB (Andriej Kostin).
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl