Dane przytoczone przez nową szefową MFW nie napawają optymizmem. - W przyszłym tygodniu opublikujemy nasze światowe prognozy gospodarcze, które pokażą korekty w dół w 2019 i 2020 roku - wskazała. Perspektywy pogorszyły się między nimi przez spory handlowe, napięcia geopolityczne, czy brexitu. - W 2019 roku spodziewamy się wolniejszego wzrostu w prawie 90 procentach świata - mówiła.
- To powszechne spowolnienie oznacza, że wzrost w tym roku spadnie do najniższego poziomu od początku dekady - podkreśliła.
Zobacz też: Morawiecki o rządach PiS: "przełom kopernikański, będą o tym mówić za 10-20 lat"
Jak diagnozowała, w Stanach Zjednoczonych i Niemczech bezrobocie jest na historycznie niskim poziomie, jednak w gospodarkach rozwiniętych, w tym w USA, Japonii, a zwłaszcza w strefie euro, następuje łagodzenie aktywności gospodarczej. Zwolnienie jest widoczne w wielkich gospodarkach wschodzących, czyli Indiach i Brazylii, nawet w Chinach PKB nie rośnie w takim tempie, do jakiego jesteśmy przyzwyczajeni.
Kristalina Georgiewa została szefową MFW
Odniosła się także do wojny handlowej między Stanami a Chinami. - Na wojnach handlowych tracą wszyscy. Dla światowej gospodarki skumulowany efekt konfliktów handlowych może oznaczać stratę około 700 mld dolarów do 2020 r. Dla porównania to cała gospodarka Szwajcarii - zauważyła.
Kristalina Georgiewa zaczęła urzędowanie 1 października. Na stanowisku zastąpiła Christine Lagarde, która odeszła z MFW, aby kierować Europejskim Bankiem Centralnym.
66-letnia bułgarska ekonomistka w przeszłości pełniła wysokie stanowiska w Banku Światowym i MFW. Była także komisarzem Unii Europejskiej ds. budżetu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl