Docelowo PGE do 2030 roku zamierza posiadać co najmniej 800 MW nowych mocy w magazynach energii elektrycznej - przypomina portal WNP. Pomóc w tym może budowa elektrowni szczytowo-pompowych.
Według analiz, tego typu instalacje będą coraz bardziej zyskiwały na znaczeniu w Krajowym Systemie Elektroenergetycznym ze względu na dynamiczny rozwój źródeł odnawialnych.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska, NFOŚiGW oraz PGE podejmą wspólne działania na rzecz rozwoju elektrowni szczytowo-pompowych. List intencyjny w tej sprawie podpisano 22 października 2021 r - donosi WNP.
Wytypowano więc w kraju kilka miejsc z warunkami sprzyjającymi budowie elektrowni szczytowo-pompowych. Grupa PGE posiada projekt elektrowni szczytowo-pompowej Młoty o mocy ok. 750 MW w woj. dolnośląskim.
Dodatkową zaletą takich elektrowni pozostaje długi czas eksploatacji, ale koszt budowy jest duży.
PGE przeprowadza analizę ekonomiczną budowy elektrowni Młoty. Inwestycję tę rozpoczęto jeszcze za czasów PRL. Ewentualna budowa elektrowni mogłaby kosztować nawet 4 mld złotych.
- Szacunkowe koszty budowy elektrowni szczytowo-pompowych w przeliczeniu na 1 MW mocy zainstalowanej są każdorazowo uzależnione od lokalizacji i uwarunkowań geologicznych oraz topograficznych. Dlatego każdy projekt wymaga dokładnej, wielostronnej analizy kosztów budowy danej elektrowni szczytowo-pompowej - przekazała WNP Małgorzata Babska, rzeczniczka prasowa Grupy PGE.