Nowy pakiet zawiera m.in. zakaz importu aluminium z Rosji, dodatkowe ograniczenia dla rosyjskiego sektora finansowego oraz dodatkowe restrykcje wobec tzw. floty cieni. Komisja nie wpisała natomiast do niego zakazu importu rosyjskiego gazu skroplonego (LNG), na co liczyło wiele państw członkowskich.
Na temat wprowadzenia nowego pakietu sankcji rozmawiano na wtorkowym posiedzeniu ministrów ds. finansów państw Unii Europejskiej w Brukseli. Na konferencji prasowej po spotkaniu Domański powiedział, że "są dowody, że gospodarka rosyjska nie jest tak silna, jakby chciała być postrzegana" i zauważył, że jest to w dużej mierze zasługą unijnych sankcji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- To jest kolejny argument na rzecz zwiększenia naszej presji ekonomicznej na Rosję - powiedział minister, dodając, że ministrowie omówili m.in. skutki sankcji i zgodzili się, że należy kontynuować wywieranie presji ekonomicznej na Rosję.
Sankcje mają być szczelne
Komisarz UE ds. gospodarczych Valdis Dombrovskis, który także brał udział w konferencji, powiedział, że po przedłużeniu pod koniec stycznia dotychczasowych sankcji na kolejne pół roku, Komisja Europejska przygotowała dalsze środki, by uderzyć w Rosję. Projekt pakietu sankcji został rozesłany stolicom.
- Musimy upewnić się, że sankcje będę w pełni i skutecznie wdrażane. Zamierzamy też ukierunkować nasze działania na próby obchodzenia ograniczeń - zapowiedział Dombrovskis.
Andrzej Domański też podkreślił konieczność walki z obchodzeniem sankcji - zarówno przez Rosję, jak i inne państwa, których dotyczą ograniczenia, oraz przez podmioty, które mimo sankcji próbują współpracować z Rosją, jak choćby tzw. statki rosyjskiej floty cieni w tajemnicy transportujące rosyjską ropę.
- Zawsze kiedy wdrażamy nowy pakiet, podejmowane są próby obejścia sankcji. Próbujemy je zwalczać, ale musimy działać zdecydowanie i szybko, żeby ten proces obchodzenia sankcji się nie rozwinął - powiedział Domański.
Minister dodał, że polska prezydencja od początku sygnalizowała, że sankcje na Rosję będą jednym z jej priorytetów i że zamierza być tu "rygorystyczna". Jak dodał, 16. pakiet sankcyjny leży już na stole, a polska prezydencja oczekuje, że zostanie on przyjęty w przyszłym tygodniu. - To bardzo ważne. Chcemy, żeby pakiet został przyjęty w trzecią rocznicę napaści Rosji na Ukrainę - powiedział polityk.