UE "w najmocniejszych słowach potępia zgłoszone okrucieństwa popełnione przez rosyjską armię w kilku okupowanych miastach Ukrainy, które zostały teraz wyzwolone" - przytacza AFP komunikat wydany przez wysokiego przedstawiciela Unii Europejskiej ds. zagranicznych i polityki bezpieczeństwa.
27 państw członkowskich dyskutuje teraz o nowych sankcjach, ale do ich przyjęcia potrzebna jest jednomyślność — przypomina AFP. Dodaje, że o konieczności nowych restrykcji wobec Rosji mówił w poniedziałek prezydent Francji Emmanuel Macron, który zapowiedział jednak, że będą one obejmować sankcje indywidualne, a także ograniczenia dotyczące "węgla i ropy". Macron nie wspomniał o gazie, a to właśnie sprawa sankcji wpływających na zakup gazu dzieli członków UE — komentuje francuska agencja.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowe sankcje UE na Rosję
W niedzielę kanclerz Niemiec Olaf Scholz zapowiedział kolejne sankcje na Rosję w związku z ujawnionymi w Buczy okrucieństwami wojsk rosyjskich wobec ukraińskiej ludności cywilnej, które nazwał "zbrodniami wojennymi". Polski premier Mateusz Morawiecki wezwał zaś w poniedziałek do powołania międzynarodowej komisji śledczej, która miałaby zbadać "ludobójstwo", którego dopuścili się rosyjscy żołnierze na Ukrainie.
Na 11 kwietnia zaplanowano spotkanie ministrów spraw zagranicznych państw UE w Luksemburgu, a "pod koniec kwietnia lub na początku maja" odbędzie się nadzwyczajny szczyt unijny — dodano w cytowanym przez AFP komunikacie Borrella.