Jak informuje serwis wiadomoscihandlowe.pl, start-up Foodibazar spróbuje podbić polski rynek e-grocery. Firma zapowiada, że oferować będzie wysokiej jakości produkty bezpośrednio z targowisk i bazarów.
Foodibazar zamierza wykorzystać wewnętrzną logistykę, stawiając na efektywny proces przepływu produktów. Specjalna platforma oferująca zamawianie produktów ma wystartować na początku 2022 roku. Firma zakłada, że już w pierwszym roku działalności uda się jej zrealizować kilkanaście tysięcy transakcji.
- Prowadzimy zaawansowane prace nad mechaniką naszej platformy online, która planowo ruszy na początku przyszłego roku. Celem biznesu Foodibazaru będzie zapewnienie konsumentom dostępu do świeżej i jakościowej żywności. Opieramy naszą działalność na wewnętrznej logistyce - od zamówienia, poprzez pakowanie, aż po odbiór towaru przez kierowcę - mówi Michał Kowalczyk, prezes zarządu Foodibazar, którego cytuje wiadomoscihandlowe.pl.
Upolitycznienie prokuratury. Prawnik mówi, jak jest
Kowalczyk informuje, że na rynku działa ponad 60 targowisk, a Foodibazar planuje podpisanie umów z większością z nich. - Aktualnie przeprowadzamy wstępne rozmowy z kilkunastoma podmiotami - dodaje prezes polskiego start-upu.
Atutem Foodibazaru mają być sprzedawcy, których lokalni konsumenci znają od lat. Firma zwraca uwagę na na doświadczenie zakupowe odbiorców oraz możliwość bliższego poznania sprzedawców, ich historii i doświadczenia.
- Widzimy duży potencjał w sprzedaży produktów spożywczych online i chcemy mieć realny wpływ na rozwój rynku e-grocery w Polsce. Wśród trendów, które są coraz częściej zauważalne na rynku żywności, jest wspieranie lokalnych dostawców, oferujących świeży i ekologiczny towar w Foodibazar wdrażamy tę ideę - twierdzi Kowalczyk.
Foodibazar szacuje, że obecnie rynek e-grocery w Polsce wart jest ponad 3 mld zł. Jednak pandemia koronawirusa przyspieszyła jego rozwój. Polacy coraz częściej decydują się na zakupy online. To sprawia, że w niedalekiej przyszłości rynek może być wyceniany na nawet 15 mld zł.