Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PGO
|
aktualizacja

Nowy lider owocowej drożyzny. Kilogram w hurcie za ponad 65 zł

47
Podziel się:

Na rynku pojawiły się polskie maliny. Hurtownicy przyznają: na razie ich cena jest zaporowa - kilogram owoców na rynku hurtowym kosztuje obecnie około 65 złotych. Pozycję lidera owocowej drożyzny straciła czereśnia, która po cenowym wystrzale teraz wyraźnie tanieje.

Nowy lider owocowej drożyzny. Kilogram w hurcie za ponad 65 zł
Z chwilą wejścia na rynek cena kilograma malin w hurcie sięga 65 zł (Licencjodawca, Stanislaw Bielski/REPORTER)

- Jak jest czegoś mało, to jest drogie - o tym prostym mechanizmie determinującym ceny na rynku przypomina nam Maciej Kmera, przedstawiciel jednego z najbardziej znanych rynków rolno-spożywczych w Polsce, działającego w podwarszawskich Broniszach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kryzys zbożowy zażegnany? Minister rolnictwa nie potwierdza

Ceny truskawek wróciły do normy

W odpowiedzi na pytanie o obecne ceny popularnych owoców sezonowych odpowiada, że wzięciem cieszy się m.in. truskawka. - Mamy truskawki uprawiane w tunelach foliowych. Ich kilogram w hurcie kosztuje około 20 złotych. To nie jest cena odbiegająca od wieloletniej średniej - zauważa ekspert.

Sezon truskawkowy w naszych warunkach rozpoczyna się w maju i trwa nawet do października, kiedy zbiera się odmiany powtarzające. Największy wysyp truskawek z pola przypada na połowę czerwca.

Jak pisaliśmy w money.pl, pod koniec kwietnia ubiegłego roku za kilogram pierwszych polskich truskawek w Broniszach trzeba było zapłacić od 18 do 22 zł. - W przypadku truskawki, ceny hurtowe niewiele różnią się od tych w detalu - zaznacza Kmera.

Polskie czereśnie dopiero w czerwcu

Ekspert odniósł się również do doniesień o pierwszych polskich czereśniach. Wyraźnie podkreślił, że przyjdzie nam na nie poczekać do pierwszych dni czerwca. - Czereśnia, którą obecnie mamy na rynku, jest importowana z Hiszpanii, niebawem dotrze ta z Bałkanów. Polska czereśnia pojawi się pewnie w pierwszym tygodniu czerwca, jednak będzie ona niewielka, mało atrakcyjna - tłumaczy nasz rozmówca.

Czereśnie większych rozmiarów mają być dostępne dopiero na przełomie czerwca i lipca. Obecnie w hurcie kilogram kosztuje 35-45 zł, w zależności od kalibru. To znaczący spadek - w połowie maja na giełdzie w Broniszach widniały ceny rzędu 55 zł/kg, windujące czereśnię na pozycję lidera pod względem drożyzny wśród owoców. W detalu jest jednak niezmiennie drogo - za kilogram dorodnych czereśni z importu musimy zapłacić nawet ponad 100 zł.

Ile będzie kosztować polska czereśnia z chwilą wejścia na rynek? To będzie zależało od sytuacji na runku czereśni importowanej. - Z reguły to jest ok. 10 zł za kg czereśni małoowocowej. To niska cena, która będzie jeszcze spadać - wyjaśnia Maciej Kmera.

Maliny droższe niż przed rokiem. "Cena zaporowa"

Tymczasem na giełdzie pojawił się nowy gracz. - Mamy już początki maliny krajowej z uprawy szklarniowej. Cena jest zaporowa, bo to dopiero jej początki. Obecnie kilogram kosztuje 65 zł. Za jakieś 10 dni cena nieco się unormuje, z uwagi na większą dostępność maliny tunelowej - zwraca uwagę Kmera. Ceny detaliczne kilograma tych owoców również sięgają 100 zł.

W ubiegłym roku ceny malin na giełdzie Broniszach kształtowały się w przedziale 48-52 zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(47)
WYRÓŻNIONE
Witt
2 lata temu
Hahaha. malina w maju. import i szklarnie. ludzie...
Iza
2 lata temu
U mnie truskawki dopiero kwitną , tak samo czereśnia , na owoce liczę w połowie czerwca , ale u kolegi na Warmi były przymrozki i pierwsze kwiatki truskawek przemarzły , czarne się zrobiły ,, dziękuję pozdrawiam serdecznie ...
DziadeK
2 lata temu
A po ki gwint kupować w połowie maja maliny i czereśnie? Przeciez to jest diablo drogie i diablo sztuczne. Troche pomyślunku!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (47)
Ania
2 lata temu
Nie kupować.Pazerni handlarze .niech im to pognije na bazarach.Tyle z tego będą mieli
loki
2 lata temu
A sprawa jest do ogarnięcia: skoro nienawidzę mleka to go nie piję, to znaczy, że jak maliny czy truskawki są za drogie to ich na straganie nie widzę...
wstyd
2 lata temu
Jak jest czegoś mało, to jest drogie - o tym prostym mechanizmie determinującym ceny na rynku przypomina nam Maciej Kmera, przedstawiciel jednego z najbardziej znanych rynków rolno-spożywczych w Polsce, działającego w podwarszawskich Broniszach.- ze trzeba to jeszcze komuś tłumaczyć
aza
2 lata temu
Coz to za maniera używania liczby pojedynczej zamiast mnogiej w opisie owoców/ warzyw itp? Skąd to nieuctwo? Jedna malina? Jedna truskawka w zawrotnej cenie? Do szkoły gawiedzi!
damazy
2 lata temu
Jakie złe wieści ??? Poczekajcie kilka tygodni i ceny będą na każdą kieszeń. Co roku, takie samo bicie piany. To nudne już jest.
...
Następna strona