Nowy selekcjoner reprezentacji Polski, który zostanie ogłoszony we wtorek, 24 stycznia, może liczyć na zarobki rzędu kilku milionów złotych rocznie. W ostatnich kilkunastu latach największą gażę otrzymywali Leo Beenhakker i Paulo Sousa. Jak informuje portal sport.pl, nowym trenerem zostanie Fernando Santos. Tę informację potwierdzają sportowefakty.pl.
Fernando Santos nowym selekcjonerem
24 stycznia prezes PZPN Cezary Kulesza oficjalnie ogłosi, kto zostanie nowym selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Polski. Od początku wiele wskzywało na to, że będzie to szkoleniowiec z zagranicy. Na giełdzie nazwisk pojawiały się przede wszystkim trzy nazwiska: Szwajcar bośniackiego pochodzenia Vladimir Petković oraz Portugalczycy Paulo Bento i Fernando Santos. Każdy w przeszłości zarabiał krocie. I to ten ostatni przejmie stery biało-czerwonej reprezentacji.
Zarobki trenerów piłkarskich
69-letni Fernando Santos przez ostatnie lata pracował z Grecją oraz Portugalią, z którą 2016 r. sięgnął po mistrzostwo Europy. Z kadrą przestał pracować po porażce z Maroko na mundialu. Santos, prowadząc kadrę Portugalii, miał zarabiać 2,25 mln euro (ok. 10,6 mln zł).
Inni kandydaci również mieli zarabiać krocie. Petković we francuskim klubie FC Girondins Bordeaux miał otrzymywać ok. 3,5 mln euro rocznie (ok. 16,5 mln zł). Pracował tam przez rok po siedmiu latach spędzonych na ławce trenerskiej reprezentacji Szwajcarii, gdzie otrzymywał ok. 1,3 mln euro.
Z kolei Paulo Bento na ostatnim mundialu w Katarze poprowadził Koreę Południową, która wyszła z grupy i w 1/8 finału uległa Brazylii. Portugalczyk miał otrzymywać ok. 1,35 mln euro rocznie.
"Wybór nie był łatwy, ale wierzę, że z nowym trenerem przeżyjemy wiele pięknych chwil!" - napisał na Twitterze Cezary Kulesza.
Tyle zarabia selekcjoner reprezentacji Polski
Trenerzy polskiej reprezentacji na mogą liczyć na mniejsze pieniądze niż kwoty wymienione wyżej. Najwyższy kontrakt miał u nas Leo Beenhakker, który poprowadził zespół do pierwszego w dziejach występu na mistrzostwach Europy. Według danych TVP Sport były trener Realu Madryt miał otrzymywać ok. 1 mln euro rocznie. PZPN nie ujawnia oficjalnych kwot, są to ustalenia mediów.
Drugi na liście najlepiej zarabiających jest niedawny selekcjoner Paulo Sousa (ok. 900 tys. euro rocznie, co daje ok. 4,2 mln zł). Jednak ok. 2 mln zł Sousa może oddać PZPN za zerwanie umowy.
Ostatni trener Czesław Michniewicz przez rok pracy otrzymał ok. 2 mln zł, o czym pisały sportowefakty.wp.pl.
Oto roczne zarobki trenerów reprezentacji Polski (kwoty podane przez TVP Sport):
- Leo Beenhakker - ok. 1 mln euro
- Franciszek Smuda - ok. 400 tys. euro
- Waldemar Fornalik - ok. 450 tys. euro
- Adam Nawałka - ok. 700 tys. euro
- Jerzy Brzęczek - ok. 500 tys. euro
- Paulo Sousa - ok. 900 tys. euro
- Czesław Michniewicz - ok. 450 tys. euro
Flick na czele. Najlepiej zarabiający trenerzy
Zarobki polskich selekcjonerów nie są nawet zbliżone do najlepiej zarabiających trenerów. Najlepiej opłacanym jest Hans-Dieter Flick (Niemcy) z roczną pensją wynoszącą ok. 6,5 mln euro. Drugi jest selekcjoner Anglii Gareth Soutghate (5,8 mln euro), a trzeci Didier Deschamps z Francji (3,8 mln euro).
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.