64 tys. operacji oszukańczych na łączną kwotę 14 mln zł – tyle w IV kwartale ubiegłego roku dokonano przestępczych operacji kartami płatniczymi informuje NBP. Dane te pochodzą z banków.
W stosunku do III kwartału ubiegłego roku liczba oszukańczych transakcji co prawda spadła o 0,8 proc., ale za to nastąpił też wzrost ich wartości o 8,3 proc.
Dominującą część oszustw w transakcjach bezgotówkowych stanowiły przestępstwa typu CNP (Card Not Present). Było ich aż 89 proc. w ogólnej liczbie popełnionych przestępstw, a pod względem wartości stanowiły 86 proc.
Transakcje typu Card Not Present to transakcje kartą niewymagające fizycznego użycia karty płatniczej. Mowa tu o transakcjach typu zamówienie pocztowe, telefoniczne, czy internetowe. Transakcje te dokonywane są na podstawie danych podawanych przez klienta.
Z kolei agenci rozliczeniowi zarejestrowali w czwartym kwartale 2020 r. 9,8 tys. operacji oszukańczych dokonanych kartami płatniczymi na blisko 3,5 mln zł, co w stosunku do poprzedniego kwartału oznacza wzrost liczby o 21,7 proc. i spadek wartości o 15,8 proc.
Skala oszustw z użyciem kart płatniczych w Polsce jest w porównaniu do całości obrotu kartami płatniczymi niewielka. Według banków współczynnik ten wynosi 0,004 proc. liczby i 0,007 proc. wartości wszystkich transakcji.
Jak podkreśla NBP, dane te stawiają nas w rankingu najbardziej bezpiecznych krajów w ścisłej czołówce.