Neneman zabrał głos ws.podatku od wydobycia niektórych kopalin (miedzi i srebra), który został wprowadzony 18 kwietnia 2012 r. W praktyce podatkiem obciążona jest tylko jedna firma - KGHM. W 2023 roku spółka zapłaciła 3,5 mld zł z tytułu tego podatku.
- Chyba musimy się przyjrzeć podatkowi miedziowemu, bo on został wprowadzony kilka lat temu. Na pewno są trochę inne realia, pojawiła się kwestia inwestycji. Ten podatek nie uwzględnia inwestycji - stwierdził we wtorek Neneman w kuluarach seminarium w Warszawie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Na pewno przyszły rok jest już za nami, w tym sensie, że budżet jest zaplanowany. Przestrzeń do dyskusji nad podatkiem pewnie jest w przyszłym roku, ale nie ma decyzji. Jak mówimy o KGHM, to kwestia inwestycji kiedyś nie była tematem, teraz się temat pojawia. Być może jest pora, żeby zastanowić się, jak ten podatek powinien wyglądać, ale żadnych decyzji nie ma - podkreślił.
Gigant zabiera głos
PAP zwróciła się do giganta z pytaniem, czy spółka prowadzi z resortem finansów negocjacje dotyczące wysokości podatku od wydobycia niektórych kopalin, a jeśli tak, to na jakim są one etapie. KGHM podkreślił w odpowiedzi, że nie kwestionuje zasadności tego podatku, jednak zwraca uwagę na formułę jego naliczania i znaczenie tego obciążenia dla wyników, rentowności i zdolności inwestycyjnych spółki.
Miedziowy gigant w górę. Miliardowy zysk KGHM
"Swoje stanowisko, które odwołuje się także do opinii swoich interesariuszy i akcjonariuszy, KGHM aktywnie prezentuje organom rządowym i legislacyjnym" – stwierdziła spółka w opublikowanej we wtorek przez PAP odpowiedzi. Od momentu wprowadzenia nowego podatku, miedziowy gigant zapłacił już w sumie w ramach tej daniny ponad 27,3 mld zł.
Przy obliczaniu wysokości tej daniny obowiązująca formuła kalkulacji podatku opiera się na ilości miedzi i srebra zawartej w wyprodukowanym koncentracie i ich wartości rynkowej. "Oznacza to koncentrację na wartości metali w koncentracie bez powiązania z kosztem ich pozyskania (eksploatacji złoża, kosztów wydobycia i przetworzenia urobku, w tym strat technologicznych). Formuła podatku nie przewiduje również żadnego rodzaju odliczeń i ulg" – zwraca uwagę KGHM.
W odpowiedzi przesłanej PAP podkreślono, że wysokość podatku znacząco wpływa na wyniki spółki, a co za tym idzie - możliwości finansowania koniecznych w górnictwie przedsięwzięć inwestycyjnych zapewniających efektywność krótko- i długookresową.