Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Obniżka VAT nie uchroni przed drożyzną. Ceny żywności pójdą w górę

15
Podziel się:

Producenci i handlowcy będą w większym stopniu przerzucać rosnące koszty na klientów, którzy powinni się szykować na kolejne podwyżki cen w sklepach spożywczych. W branży piekarniczej można mówić już o prawdziwej katastrofie - pisze piątkowa "Rzeczpospolita", przedstawiając dane, wedle których 60 proc. Polaków zamierza oszczędzać na jedzeniu.

Obniżka VAT nie uchroni przed drożyzną. Ceny żywności pójdą w górę
Producenci żywności coraz mocniej sygnalizują, że ponoszą największe skutki drastycznego wzrostu kosztów działalności. Ceny w sklepach pójdą w górę (PAP, Wojciech Pacewicz)

Wicepremier Henryk Kowalczyk zapowiedział, że Polska skorzysta z możliwości danej przez Komisję Europejską i przedłuży zerową stawkę VAT na żywność, mającą pierwotnie obowiązywać do końca roku. Ceny jednak pójdą w górę, bo producenci żywności coraz mocniej sygnalizują, że wraz z handlem ponoszą największe skutki drastycznego wzrostu kosztów działalności - czytamy w piątkowym wydaniu "Rzeczpospolitej".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Gdzie największe wzrosty cen? "Drożeje właściwie wszystko"

Gazeta podaje, powołując się na badania UCE Research i Wyższych Szkół Bankowych, że w październiku ceny w sklepach były o 26,1 proc. wyższe niż przed rokiem. Z kolei najnowsze dane NielsenIQ, przygotowane specjalnie dla "Rzeczpospolitej", pokazują, że w ciągu roku do końca września przeciętny koszyk zakupów spożywczych urósł - pod względem ilości produktów - tylko o 1,1 proc., mimo migracji z Ukrainy i zakupów do paczek pomocowych. Pod względem wartości rynek urósł w tym okresie o 13 proc., co pokazuje wpływ wyższych cen na obroty.

- Ceny rosną, ale mimo to konsumenci wciąż nie odczuwają rzeczywistego wzrostu kosztów po stronie producentów, w branży mięsnej to 30 proc. W przyszłym roku lepiej nie będzie, ceny jeszcze mocniej pójdą w górę. Głównie z tego powodu, że nośniki energii są drogie i będą jeszcze droższe - mówi, cytowany przez "Rz", ekspert Adam Zdanowski. Dziennik dodaje, że wiele firm bierze wzrost kosztów na siebie, "ale nie można tego utrzymywać w nieskończoność".

Jak czytamy, podobne problemy występują w innych branżach - produkcji mrożonek czy nabiału. W branży piekarniczej można mówić już o prawdziwej katastrofie. Koszt energii poszybował, podobnie jak ceny mąki i cukru - pisze gazeta.

Cierpliwość producentów się kończy

"Rzeczpospolita" przedstawiła zebrane dane z badań UCE Research, WSB, GfK i Nielsen IQ, z których wynika, że największy wzrost cen w sklepach dotknął tłuszcze - 48,8 proc. rdr. Na kolejnych miejscach znalazły się: artykuły sypkie - 37,3 proc. rdr., mięso - 31,6 proc. rdr., nabiał - 30 proc. rdr., chemia gospodarcza - 24,2 proc. rdr., używki - 23,6 proc. rdr., owoce i warzywa - 22,5 proc. rdr., pieczywo - 21,7 proc. rdr., napoje - 14,8 proc. rdr. oraz dodatki - 14,1 proc. rdr.

Ponadto gazeta zaprezentowała dane, z których wynika, że 60 proc. Polaków planuje oszczędzać na jedzeniu. 40 proc. zamierza postawić na tańsze produkty, a 38 proc. - na promocje. 23. proc. badanych zadeklarowało, że częściej będzie wybierać tańsze marki własne.

Według dziennika sklepy walczą dzisiaj na promocje. Już ponad 30 proc. sprzedaży odbywa się w ramach różnego typu ofert, ale takiej sytuacji nie da się utrzymywać w nieskończoność. Tym bardziej, że cierpliwość producentów się kończy. - Nikt nie chce podpisywać długoterminowych umów ani gwarantować cen. Każda kolejna dostawa jest po prostu droższa - powiedział "Rzeczpospolitej" przedstawiciel firmy produkującej słodycze.

Wzrost cen żywności w Polsce doszedł do poziomu blisko 20 proc., ale – jak prognozuje Narodowy Bank Polski – najgorsze dopiero przed nami. Ceny żywności i napojów będą jeszcze droższe, a żywnościowa inflacja wzrośnie tuż przed świętami. Zgodnie z raportem w pierwszym kwartale 2023 r. ceny żywności będą rosły w tempie 21,5 proc., następnie inflacja cen żywności będzie systematycznie spadać. W IV kwartale 2023 r. prognozowany wzrost będzie już jednocyfrowy (6,4 proc. r/r).

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(15)
WYRÓŻNIONE
TED55
2 lata temu
Polska ekonomicznie upada. Natomiast dyktator - psychopata, w tym czasie jeździ po Polsce i opowiada ludziom głupoty. Że jesteśmy potęgą gospodarczą Świata. Aktualnie za Japonią. Ten człowiek, jest poważnie chory. Powinien być izolowany i leczony w zakładzie zamkniętym. Ponadto zagraża suwerenności Polski.
88%
2 lata temu
kompletne brednie tego autora ceny żywności poszły w górę o 40-80% w/g asortymentu ( nie patrzcie na mięsa "kiełbasy gdzie mięsa jest 50-60%," w dużych sieciach to 2 sort dlatego taniej )
Anna z Biedry
2 lata temu
Za tyle sprzedadzą za ile klienci kupią! Jak chcą wyrzucać jeszcze więcej na śmietnik, to niech jeszcze bardziej podwyższą ceny.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (15)
manolo
2 lata temu
samo życie czas dla operatywnych trzeba ponieść konsekwencje rozdawnictwa ekonomi nie da się oszukać dawno to przewidziałem i nie panikuję niech martwią się bezmyślni
Twój nick
2 lata temu
Co jest? Importowany ryż z hiperbiedrony nie smakuje? Przecież twierdzili, że rolnictwo w Polsce jest niepotrzebne
SAm
2 lata temu
"W branży piekarniczej można mówić już o prawdziwej katastrofie. Koszt energii poszybował",, ROZUMIEM ŻE PIEKARNIE NIE WYPOSAŻYŁY SIĘ Z dofinansowań do fotowoltaiki?
Johan
2 lata temu
Brawo mniej jedzenia na śmietniku więcej szacunku dla Chleba
TED55
2 lata temu
Polska ekonomicznie upada. Natomiast dyktator - psychopata, w tym czasie jeździ po Polsce i opowiada ludziom głupoty. Że jesteśmy potęgą gospodarczą Świata. Aktualnie za Japonią. Ten człowiek, jest poważnie chory. Powinien być izolowany i leczony w zakładzie zamkniętym. Ponadto zagraża suwerenności Polski.