Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Robert Kędzierski
|
aktualizacja

Chińczycy pompują miliardy dolarów. Dwa takie kraje w Europie

95
Podziel się:

Od 2003 r. wydatki inwestycyjne firm chińskich na Węgrzech wyniosły 14,74 mld dol. Serbia z kolei przyjęła inwestycje chińskie na kwotę 10,44 mld dol. - pisze w swojej analizie dla Polskiego Instytutu Ekonomicznego dr Dominik Kopiński. Dzięki Pekinowi oba kraje zajmują wyjątkową pozycję w Europie.

Chińczycy pompują miliardy dolarów. Dwa takie kraje w Europie
Odsłonili niewygodną prawdę. Tak Chiny "kupują" kraj w Europie (EPA, PAP, ALEXANDER RYUMIN / SPUTNIK / KREMLIN POOL)

Z analiz przeprowadzonych przez Polski Instytut Ekonomiczny wynika, że Węgry i Serbia zdominowały rynek chińskich inwestycji w Europie Środkowo-Wschodniej. "Od 2003 r. wydatki inwestycyjne firm chińskich na Węgrzech wyniosły łącznie 14,74 mld dol. Serbia z kolei przyjęła inwestycje chińskie na łączną kwotę 10,44 mld dol.

W rezultacie na te dwa państwa przypada jedna czwarta wszystkich chińskich bezpośrednich inwestycji zagranicznych w UE i w Serbii - pisze autor analizy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - rozmowa z Filipem Bittnerem

Chiny inwestują na potęgę w dwóch krajach Europy

Dr Dominik Kopiński w swoim artykule podkreśla, że w ujęciu względnym Węgry i Serbia plasują się na czele europejskiej stawki. Wartość wszystkich chińskich inwestycji w stosunku do PKB za 2022 r. wyniosła 8 proc. na Węgrzech oraz aż 17 proc. w Serbii, zaś w przeliczeniu na osobę – 1537 dol. dla Węgier i 1577 dol. dla Serbii.

Jak podkreśla, napływ deklarowanych inwestycji chińskich w obu krajach wyraźnie przyspieszył w 2018 r. W okresie od stycznia 2018 r. do marca 2024 r. z Chin pochodził niemal co trzeci dolar (Węgry – 29 proc., Serbia 31 proc.).

Wysoka pozycja Chin wśród inwestorów zagranicznych na Węgrzech i w Serbii wynika przede wszystkim z uwarunkowań politycznych. Węgry są szczególnym przypadkiem wśród państw UE pod względem kształtowania relacji z Rosją i Chinami. Również Serbia znacząco zmniejszyła w ostatnich latach rangę relacji z UE na rzecz Chin - czytamy w opracowaniu.

Orban przyciąga Chiny

PIE podkreśla, że skala inwestycji w ostatnich latach jest bezprecedensowa. Połowę wszystkich chińskich bezpośrednich inwestycji na Węgrzech (7,48 mld dol.) pochłonęły: budowa gigafabryki baterii koło Debreczyna przez firmę CATL, 1,5 mld dol. warta jest inwestycja Huayou Cobalt (materiał katodowy do baterii), a 1,1 mld dol. inwestycja Eve Energy (baterie).

Małą inwestycją z pewnością nie będzie także planowana w Szeged pierwsza w Europie chińska fabryka aut elektrycznych firmy BYD. W rezultacie, przy zaledwie 81 projektach, średnia wartość inwestycji z udziałem kapitału chińskiego na Węgrzech wynosi 182 mln dol. (przy średniej unijnej dla inwestycji chińskich 39 mln dol.).

Chińskie inwestycje w Polsce? Są dane

Podobnie w Serbii, dwie ogłoszone w 2023 r. inwestycje firmy Zijin Mining Group – w rozbudowę kopalni miedzi i OZE – podwoiły średnią wartość projektów z kapitałem chińskim z 88 mln dol. do 197,1 mln dol. - wylicza dr Dominik Kopiński.

W odpowiedzi na zapytanie money.pl ekspert precyzuje, że w Polsce chińskie bezpośrednie inwestycje typu greenfield (bo taka jest dokładnie pełna nazwa omawianych projektów) w ujęciu skumulowanym za cały okres 2003-2024 (marzec) wynoszą 2,64 mld dol. (łącznie 86 projektów). "Oznacza to, że w stosunku do PKB Polski za rok 2022 jest to zaledwie 0,38 proc., a w przeliczeniu na mieszkańca 70 dol." - pisze ekspert PIE.

Inwestycje typu "greenfield" to typ inwestycji bezpośredniej, gdzie zagraniczna firma buduje swoje operacje w innym kraju od podstaw - na "zielonej łące". W przeciwieństwie do "inwestycji typu brownfield", gdzie firma kupuje lub dzierżawi już istniejące obiekty do prowadzenia działalności, inwestycje typu "greenfield" zaczynają się od niewykorzystanej ziemi i wymagają większych inwestycji kapitałowych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(95)
WYRÓŻNIONE
Topór
6 miesięcy temu
Ten czas taniej siły roboczej w Polsce właśnie przemija. Teraz musimy zacząć tworzyć swoje fabryki a nie dawać tanią siłę roboczą zagranicznym firmom.
Stary Baca
6 miesięcy temu
Wszystkim którzy komentują nieprzychylnie Chiny polecam wycieczkę do tego kraju . Problemu z wizami nie robią takich jak niektórzy nasi sojusznicy . Po powrocie chętnie z nimi podyskutuje . Nie jestem miłośnikiem komunizmu ale doznałem tam wstrząsu poznawczego . Obecna komuna jest fasadowa a w gospodarce prawdziwy kapitalizm pełną gębą o jakim my możemy tylko pomarzyć w europie.
Andreas
6 miesięcy temu
Wg przepowiedni: żółta rasa świat zaleje
NAJNOWSZE KOMENTARZE (95)
Jopek
4 miesiące temu
Chińskie inwestycje zniszczą ich środowisko.
Globo
6 miesięcy temu
Nie wiem czy to nie powód do zmartwień dla nich pracować za miskę ryżu więcej raczej nie płacą
Brr
6 miesięcy temu
Jesteśmy przeciwni zbrojeniom, lepiej budować fabryki niż kupować sprzęt wojskowy
Ula
6 miesięcy temu
Tusk nie obiecuje tylko okłamuje jak zawsze.
Yksz
6 miesięcy temu
Chiński badziew zapanuje nad światem.
...
Następna strona