Krzysztof Hetman, który w maju ustąpił z funkcji szefa resortu rozwoju i technologii, by móc startować w wyborach do PE, uzyskał 44 937 głosów na 1 027 821 możliwych. To daje wynik na poziomie 4,37 proc., uprawniający do zdobycia mandatu europosła.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polityk Trzeciej Drogi startował z pierwszego miejsca, otwierając wielkopolską listę Trzeciej Drogi. Ugrupowanie w wyborach do europarlamentu wywalczyła zaledwie 3 mandaty.
Według oficjalnych danych, które PKW podała w poniedziałek - Koalicja Obywatelska zdobyła 37,06 proc. głosów, Prawo i Sprawiedliwość - 36,16 proc., Konfederacja - 12,08 proc., Trzecia Droga - 6,91 proc., a Lewica - 6,3 proc. Frekwencja wyniosła 40,65 proc.
Hetman chce wrócić do PE. "Nie muszę się do uczyć"
W przeszłości Hetman był już posłem do Parlamentu Europejskiego. W trakcie kampanii wyborczej mówił, że "po dziewięciu latach spędzonych w europarlamencie, nie musi się go już uczyć".
To będzie ostatnia szansa na bardzo duże pieniądze europejskie dla Polski, ale także dla Wielkopolski. Mam ambicję, aby pokierować tym procesem w europarlamencie w następnej kadencji - przekonywał.
Wszystko jasne. Tyle głosów zdobył Daniel Obajtek
W niedzielę w Polsce odbyły się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których Polacy wybierali 53. europosłów spośród ponad tysiąca kandydatów. Frekwencja wyniosła 40,65 proc. - podała PKW na stronie internetowej.
