O sprawie informuje dziennik "El Periodico" powołujący się na orzeczenie hiszpańskiej inspekcji pracy. Zdaniem inspektorów Glovo stosowało oszustwa przy zawieraniu umów z osobami dostarczającymi żywność na terenie aglomeracji Barcelony i Walencji.
Zarzuty inspekcji pracy wobec Glovo
Inspekcja pracy zarzuca Glovo korzystanie z usług ponad 10,6 tys. kurierów, którzy rzekomo mieli odprowadzać samodzielnie składki na ubezpieczenie społeczne. W praktyce jednak osoby te nie były nigdzie zarejestrowane.
Ani kurierzy, ani Glovo nie odprowadzało składek ubezpieczeniowych oraz "działało na ich niekorzyść" pracowników naruszając kodeks pracy - stwierdzili inspektorzy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Inspekcja pracy jest zdania, że naruszenia przepisów miały też miejsce w kilku katalońskich miastach, m.in. w Geronie, Tarragonie oraz w Leridzie.
Rekordowa kara dla Glovo
Organ nie miał litości i za powyższe przewinienia nałożył na Glovo grzywnę w wysokości 79 mln euro. Hiszpańskie media nie mają wątpliwości, że mówimy tutaj o rekordowej karze. Ponadto, jak poinformowała inspekcja pracy, w tym roku Glovo zostało ukarane kwotą 14 tys. euro za utrudnianie przez jej władze kontroli.
"El Periodico" podaje, że deklarująca posiadanie 16 tys. pracowników spółka Glovo zatrudnia w Hiszpanii jedynie 2000 osób. Wchodzą one w skład tzw. zespołu gastronomicznego przygotowującego posiłki.