Z poniedziałkowego komunikatu tej organizacji wynika, że w dalszym ciągu duży problem dla rozwoju światowej turystyki stanowią restrykcje przeciwepidemiczne. Kierownictwo UNWTO oceniło próby przywrócenia działalności w tym obszarze jako "powolne i kruche".
Wracają obostrzenia
Według kierowanej przez Zuraba Pololikashviliego Światowej Organizacji Turystyki, straty w światowej turystyce w 2021 r. będą podobne do tych, jakie zanotowano w 2020 r.
W ocenie władz UNWTO szczególnie niekorzystne na rozwój turystyki są przywracane obecnie obostrzenia związane z nową falą pandemii oraz odkrytym niedawno w RPA wariantem Omikron.
"Te ostatnie wydarzenia dowodzą, że aktualna sytuacja jest nieprzewidywalna, a sektor turystyczny nie jest odporny na zagrożenia, które mogą prowadzić do ogromnych strat gospodarczych" - stwierdził Zurab Pololikashvili.
Kierownictwo UNWTO szacuje, że liczba tegorocznych podróży realizowanych przez turystów na świecie będzie o 70-75 proc. mniejsza wobec okresu sprzed pandemii Covid-19.
Wariant "Nu" rozprzestrzenia się
Wariant B.1.1529 tzw. "Nu" został wykryty 11 listopada w Botswanie. Trzy dni później potwierdzono jego obecność u pacjenta w RPA, został też zidentyfikowany u 36-latka, który 13 listopada wrócił z Afryki Południowej do Hongkongu. Dotychczas oficjalnie potwierdzono 77 przypadków zakażenia tym wariantem. Wszyscy jednak zdają sobie sprawę, że to dopiero początek.
Zapytaliśmy Ministerstwo Zdrowia, czy rozważa jakiekolwiek scenariusze lockdownu w związku z pojawieniem się nowego zagrożenia.
- Trzeba mieć na względzie, że warianty z Ameryki Północnej do nas nie dotarły, dlatego jest jeszcze za wcześnie na prognozy - mówi uspokajająco Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowia w rozmowie z Damianem Szymańskim.