Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego opublikowała we wtorek na stronach internetowych SN pisemne uzasadnienie w sprawie odwołania od decyzji marszałka Sejmu Szymona Hołowni, stwierdzającej wygaśnięcia mandatu poselskiego Mariusza Kamińskiego.
Kamiński dostanie jeszcze jeden przelew
Mandat polityka PiS został wygaszony przez marszałka Sejmu po tym, jak sąd skazał go na dwa lata więzienia w związku z tzw. aferą gruntową.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W związku z tym Mariusz Kamiński nie dostaje już pieniędzy z Sejmu, ale jak informuje "Fakt" może jeszcze liczyć na jeden przelew z rządu.
"Były Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Minister-członek RM Mariusz Kamiński zachowuje prawo do dotychczasowego wynagrodzenia do 29 lutego br. Kwota wynagrodzenia brutto wynosi 20 tys. 592 zł i 72 gr" - informuje "Fakt", powołując się na odpowiedź Macieja Wewióra, wiceszefa Centrum Informacyjnego Rządu.
"Kamiński ma otrzymać jeszcze ekwiwalentu pieniężnego za niewykorzystany urlop wypoczynkowy. Mariusz Kamiński ma 45 dni niewykorzystanego urlopu wypoczynkowego, za które uzyska ekwiwalent w wysokości 44 tys. 298 zł brutto" - dodaje dziennik.
Politycy PiS skazani
Mariusz Kamiński oraz Maciej Wąsik w grupie polityków Prawa i Sprawiedliwości próbowali wejść w środę do Sejmu. Doszło do przepychanek ze Strażą Marszałkowską i choć udało im się dostać na teren parlamentu, to nie dostali się do budynku, gdyż Straż Marszałkowska zamknęła wejście.
20 grudnia 2023 r. Sąd Okręgowy w Warszawie skazał Kamińskiego i Wąsika prawomocnie na dwa lata pozbawienia wolności za przekroczenie uprawnień w tzw. aferze gruntowej z 2007 r. Dzień później marszałek Sejmu wydał postanowienie o wygaśnięciu mandatów obu posłów PiS.
NBP z nową akcją. "Złotobus" wyjechał na ulice
Obaj odwołali się od postanowień marszałka o wygaśnięciu ich mandatów. Marszałek Sejmu skierował te odwołania do Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN.
Wyznaczony do sprawy odwołania Wąsika w Izbie Pracy sędzia wydał jednak postanowienie o przekazaniu tej sprawy do Izby Kontroli Nadzwyczajnej, która uchyliła postanowienie marszałka o wygaśnięciu mandatu Wąsika. Dzień później izba ta uchyliła postanowienie o wygaśnięciu mandatu Kamińskiego. Było to możliwe, bo obaj politycy, niezależnie od ich odwołań wniesionych do Izby Pracy za pośrednictwem marszałka, skierowali odwołania także bezpośrednio do Izby Kontroli.
Z kolei Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, w której pozostało odwołanie Kamińskiego skierowane tam przez marszałka Sejmu, 10 stycznia nie uwzględniła go. Tego samego dnia w Monitorze Polskim zostało opublikowane postanowienie marszałka Sejmu w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu Mariusza Kamińskiego.