Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MLG
|

Ożywienie na rynku nieruchomości. Deweloperzy nie nadążają za kupującymi

74
Podziel się:

Nagłe ożywienie popytu na mieszkania powoduje, że oferta w biurach sprzedaży się kurczy. - Po optymistycznych danych z marca kwiecień pokazał, że deweloperzy nie są w stanie z dnia na dzień uruchamiać nowych inwestycji, nawet jeśli w ich biurach wrócił normalny ruch - przekonuje Bartosz Turek, główny analityk HREIT.

Ożywienie na rynku nieruchomości. Deweloperzy nie nadążają za kupującymi
Rośnie popyt na nowe mieszkania, deweloperzy muszą uruchomić nowe inwestycje (Adobe Stock)

Do biur sprzedaży deweloperów wrócili kupujący. - Niestety formalności i problemy organizacyjne powodują, że firmy budujące mieszkania nie są w stanie płynnie odpowiedzieć na potrzeby Polaków. To powoduje, że od co najmniej kilku miesięcy topnieje oferta mieszkań w biurach sprzedaży deweloperów. Prace nad uruchomieniem kolejnych inwestycji idą pełną parą, ale chwilę musi to potrwać - przekonuje w najnowszej analizie Bartosz Turek z HREIT.

Łatwiej o kredyt. Skutki już widać

W kwietniu 2023 roku deweloperzy zaczęli budować mniej niż 7 tysięcy nowych mieszkań.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polacy nie chcą wynajmować. "Rządowe programy powodują wzrosty cen, spirala się nakręca"

"Ostatnio w kwietniu deweloperzy rozpoczynali tak mało budów trzy lata temu, a więc na początku epidemii, kiedy ruch na rynku mieszkaniowym zamarł na kilka tygodni, a urzędy i wielu pracowników biurowych przeszło na pracę zdalną - czytamy w najnowszej analizie HREIT.

Czemu się tak dzieje, skoro z danych Otodom Analytics wynika, że sprzedaż mieszkań wyraźnie odbiła i w samym tylko kwietniu była o połowę wyższa niż rok temu?

Podaż mieszkań nie jest z gumy. Popyt, owszem, może szybko się odbudowywać, tak jak dziś, gdy banki na nowo odkręciły kurki z kredytami. Gdy jednak zmiany po stronie kupujących zachodzą szybko, to popyt łatwo może się spotkać ze ścianą. I choć sytuacja nie jest dziś aż tak dramatyczna, to deweloperzy nie są przecież w stanie z dnia na dzień uruchamiać nowych inwestycji. Nawet posiadając działkę z projektem i pozwoleniem na budowę, przeważnie nie możemy momentalnie uruchomić sprzedaży i budowy - przekonuje ekspert HREIT.

I dodaje, że wprowadzenie inwestycji wymaga co najmniej przygotowania dokumentów, materiałów marketingowych i biura sprzedaży. W dokumentach trzeba ponadto zadeklarować termin oddania mieszkań do użytkowania. - W idealnych warunkach przygotowanie wszystkiego trwać może kilka tygodni, ale zazwyczaj czas ten liczymy w miesiącach czy nawet kwartałach - podsumowuje Bartosz Turek.

Deweloperze, będą mogli odpowiedzieć na rosnący popyt

Gdy deweloperzy uporają się z przeszkodami organizacyjnymi i formalnymi, to są w stanie uruchomić całkiem sporo nowych budów. Co najmniej część deweloperów ma w zapasie projekty, które mogą dość sprawnie zaoferować na rynku. Oczywiście nie może się sto stać z dnia na dzień, ale w perspektywie kilku miesięcy jest to jak najbardziej możliwe - przekonuje Bartosz Turek.

- Przecież w samym tylko 2022 roku firmy budujące mieszkania na sprzedaż dostały pozwolenia na budowę 203 tysięcy mieszkań. To o około 88 tysięcy więcej niż mieszkań, których budowę deweloperzy w ubiegłym roku rozpoczęli. W bieżącym roku jest, póki co podobnie – pozwoleń jest więcej niż faktycznie zaczynanych budów. Do kwietnia deweloperzy dostali bowiem pozwolenia na ponad 48 tysięcy lokali, a faktycznie zaczęli budowę ponad 30 tysięcy - wylicza główny analityk HREIT.

W kwietniu deweloperzy oddali do użytkowania prawie 10,6 tysięcy mieszkań. To o niecałe 3 proc. mniej niż w analogicznym okresie przed rokiem – wylicza GUS.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(74)
WYRÓŻNIONE
???
2 lata temu
Nie wiem jak można pisać takie bzdury, rozumiem ludzie mogą ruszyć do nowo otwartego sklepu po zakupy ,ale skoro developerzy nie nadążają to znaczy ,że Polska to bardzo bogaty kraj i wziąść kredyt na 30 lat to jest nic.Chore to wszystko.
Henryk
2 lata temu
Bzdury, bzdury, bzdury, Kolejny sponsorowany, kłamliwy artykuł!!! Wszyscy nagle ruszyli na zakupy, mieszkań, zapewne za gotówkę:) Żenada
Inwestor
2 lata temu
Ile płacą za pisanie tych głupot!??
NAJNOWSZE KOMENTARZE (74)
haha
2 lata temu
propaganda we wszystkich dziedzinach przebiła Goebelsa i Stalina razem wziętych
kpinozaur
2 lata temu
Co za stek bzdur, u mnie wmieście stoją setki pustostanów od miesięcy nikt tych klatek w blokach nie chce kupować...
mirra
2 lata temu
Artykuł na zlecenie deweloperów. Ale to chyba nie zadziała
Rolnik
2 lata temu
Rolnicy sprzedaja ziemie 4 klasy pod patodeweloperke, bo nie oplaca sie uprawiać. Kolchozy z domow nad brzegami jezior i w otulinach parkow krajobrazowych. Domy dla Warszawki, bo tubylcy maja juz gdzie mieszkac. Zony rolnikow beda mogly zostac sprzątaczkami na tych osiedlach. Urzędnicy kasują za wydawanie pozwolen bez wzgledu na przepisy. Pieniądz rządzi. Za chwile nie będzie dokad wyjechac na odpoczynek. O skutkach dla natury tez nikt nie mysli, choc kazdy park ma swoje wladze. KOWR nie panuje nad sytuacja. Instytucje krzaki. Tak tylko w PL.
???
2 lata temu
,, W marcu 2023 roku o kredyt hipoteczny wnioskowało łącznie 22,23 tysiąca potencjalnych kredytobiorców. Oznacza to spadek o 58,4 procent w porównaniu do analogicznego okresu przed rokiem - wynika z danych Biura Informacji Kredytowej (BIK). ,,
...
Następna strona