Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

Patowynajem w Gdańsku. Prawie dwa tysiące złotych za 10-metrową "kawalerkę"

138
Podziel się:

Idealne lokum dla studenta? W popularnym serwisie ogłoszeniowym pojawiła się osobliwa oferta wynajmu mikrokawalerki, dostępnej od końca września, czyli akurat przed rozpoczęciem roku akademickiego. Choć wynajmujący nie ukrywa, że jest to lokal "mikro", to jednak dopiero rzut oka na zdjęcia pozwala pojąć skalę miniaturyzacji. Wchodzenie do łóżka po kuchennych meblach to tylko jedna z dostępnych tu "wygód".

Patowynajem w Gdańsku. Prawie dwa tysiące złotych za 10-metrową "kawalerkę"
Patowynajem w Gdańsku. Prawie dwa tysiące złotych za 10-metrową "kawalerkę" (Adobe Stock, OLX, Citystay, Kamil)

Ofertę wynajmu mikrokawalerki w centrum Gdańska zamieściła w serwisie OLX firma Citystay, która zajmuje się wynajmem mieszkań na terenie Trójmiasta. "Mamy do zaoferowania świetną, funkcjonalną kawalerkę typu Studio. Przestrzeń została zaprojektowana z myślą o każdym detalu" - czytamy w ogłoszeniu.

Wynajem jest możliwy w terminie od 25 września tego roku do 25 czerwca 2023 roku, czyli w okresie typowym dla studentów. Koszt wynajmu tego lokalu to 1,4 tys. złotych dla wynajmującego i 500 zł na opłacenie rachunków - razem 1,9 tys. złotych. Do tego trzeba na start dorzucić 2,5 tysiąca złotych kaucji.

Zgodnie z opisem lokal mieści się w kamienicy i ma 10 metrów kwadratowych powierzchni. "Kawalerka składa się z aneksu kuchennego z wyposażeniem. Spanie na antresoli. W mieszkaniu znajduje się również łazienka z prysznicem" - wylicza wynajmujący. Ofert o takim metrażu firma ma więcej, jednak ta jest szczególna ze względu na aranżację wnętrza.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowy konkurs dla startupów na Game Industry Conference

Jak na przestrzeni 10 metrów można pomieścić funkcje, które zwykle potrzebują całego mieszkania? Trzeba dobrze przemyśleć wykorzystanie każdego centymetra i bez wątpienia tutaj mamy z tym do czynienia - i to aż do przesady. Przeglądając udostępnione w ofercie zdjęcia tej mikrokawalerki trudno nie odnieść wrażenia, że życie na takiej przestrzeni może nie należeć do najbardziej komfortowych.

Do łóżka przez kuchenny blat

Największą uwagę zwraca umieszczenie łóżka i to, jak się do niego wchodzi. Mieści się ono bowiem pod samym sufitem, na niewielkiej antresoli, na którą wchodzi się nie po standardowej drabince czy schodkach, a nietypowych stopniach, przechodzących przez kuchenny blat. Idąc spać, najemca będzie więc stawiał stopy dosłownie kilka, kilkanaście centymetrów od płyty grzewczej, na której będzie wcześniej przygotowywał posiłki (o ile oczywiście będzie się stołował w mieszkaniu) i kilkadziesiąt centymetrów od zlewozmywaka.

Zlewozmywak będzie także towarzyszył najemcy podczas pracy "za biurkiem". Niewielki blat z krzesłem mieści się bowiem zaraz obok niego, po przeciwnej niż płyta grzewcza stronie. W mikrokawalerce znalazło się też miejsce na kilka szafek i szafek kuchennych.

Sporą część metrażu zajmuje też łazienka - jest to osobne pomieszczenie, wydzielone z tych 10 metrów. Ma ona wszystko, czego potrzeba: toaletę, umywalkę i kabinę prysznicową, i trzeba przyznać, że na zdjęciach prezentuje się bez zarzutu. Zresztą cały lokal jest w dobrym stanie technicznym i wizualnym.

Chętni się znajdują

Pytanie o komfort użytkowania, zwłaszcza o wchodzenie do łóżka po kuchennym blacie, pozostaje. Jak jednak pisaliśmy na początku 2021 roku, znajdują się chętni nawet na jeszcze mniejsze mieszkania. Lilia Charnik, lokatorka 9-metrowej mikrokawalerki w Poznaniu, tłumaczyła, że na takim metrażu też da się żyć - o ile jest to życie w pojedynkę i spotyka się ze znajomymi w mieście lub chodzi w gości. I o ile jest to rozwiązanie tylko na pewien czas.

Jednak ani 10-, ani 9-metrowe mikromieszkanie to i tak nie jest rekord. Jak pisaliśmy pod koniec kwietnia, na warszawskim Żoliborzu pojawiło się ogłoszenie wynajmu zaledwie 7-metrowej kawalerki.

Przypomnijmy, zgodnie z polskim prawem budowlanym, aby lokal mógł spełnić definicję mieszkania, musi mieć powierzchnię co najmniej 25 metrów kwadratowych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
nieruchomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(138)
WYRÓŻNIONE
Hofander
2 lata temu
Po drodze do łóżka student może sobie nogi w zlewie umyć.
Tomasz
2 lata temu
Chów klatkowy, nie wiem czy śmiać się czy płakać
pomysłowy
2 lata temu
W wysuwanej szafce pod zlewem można jeszcze wstawić łóżeczko dla dziecka, a w stopniu schodów budę dla psa. Bo pies przecież musi być. Chociaż wilczur.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (138)
Mnd
2 lata temu
Podobnie jest w Szczecinie, 14m2, łóżko na antresoli, brak miejsca na tv, itp. za jedyne 1400+ opłaty i 2500 kaucji, a takich mieszkań jest wiele, bo robione są z podzielenia normalnego mieszkania w kamienicy najczęściej 4 mikro mieszkania. Jeszcze, żeby chociaż cena była adekwatna.
Ona
2 lata temu
Studentowi takie lokum starczy, ale nie za te pieniądze 🤦
ggdgdg
2 lata temu
Głosujcie dalej na liberałów i kapitalistów
Ja245
2 lata temu
Należy karać więzieniem architektów i deweloperów takich cudów. Wtedy zaczną szanować ludzi. Już kury w klatkach maja lepiej.
dj_
2 lata temu
Bardzo wygodne wejście do łóżka, lepsze niż w wagonie sypialnym. W hotelu widziałem kiedyś toaletę z łóżka, jakbym poćwiczył to nie musiałbym wstawać.
...
Następna strona