SKM Warszawa stawia na odważny rozwój. Niedawno zmodernizowała bazę w Szczęśliwicach, co kosztowało niemal 49 mln złotych netto. W maju 2018 roku zamówiła również 13 nowych pociągów Elf 2. Ich producentem była Pesa – w pierwszym etapie zaplanowano ich dostawę (w ciągu dwóch lat), w drugim – m.in. dostawę symulatora jazdy i przeszkolenie pracowników.
Teraz jednak wiadomo, że nie dojdzie do finalizacji tej umowy, ponieważ SKM ją wypowiedziały. Wszystko przez kłopoty finansowe bydgoskiej spółki, które doprowadziły do niedotrzymania terminów dostaw przez Pesę. SKM tłumaczy tę decyzję tym, że musi trzymać się terminów rozliczenia środków unijnych.
"Termin dostawy pojazdów był jednym z ważniejszych kryteriów oceny ofert projektu SKM pod względem pozyskania dofinansowania z Unii Europejskiej. Ze względu na wielkość projektu, jak i kwotę dofinansowania, podlega on bezpośredniemu nadzorowi i kontroli Komisji Europejskiej w Brukseli. Harmonogram umowy przewidywał, że do końca 2019 r. PESA powinna wyprodukować i dostarczyć 10 z 13 zamówionych przez SKM pojazdów" – napisano w oświadczeniu SKM.
Przewoźnik w dalszej części uzasadniał, że może odstąpić od umowy (lub jej części), jeżeli Pesa ma opóźnienie względem harmonogramu dłuższe niż 30 dni. "W chwili obecnej PESA ma opóźnienia w dostawach: pierwszego pojazdu – 87 dni, drugiego – 56 dni, trzeciego pojazdu – 25 dni" – podkreślono w uzasadnieniu.
Na ocenę kontraktu z Pesą mogła wpłynąć opinia Centrum Unijnych Projektów Transportowych, zlecona przez SKM. CUPT miał wskazać, że ewentualna zmiana terminów i niektórych innych warunków umowy, narusza, w ocenie Centrum, ustawę Prawo zamówień publicznych.
Organ UE zagroził obcięciem 25 proc. wartości kontraktu, co by oznaczało stratę 100 mln złotych dofinansowania a także zwrotu 20 mln złotych już otrzymanych.
Zdziwienia decyzją warszawskiej spółki nie kryje Pesa, która decyzję SKM przyjęła "z ubolewaniem i zaskoczeniem". Twórca taborów podkreślił, że produkcja zamówionych pojazdów trwała do chwili zerwania umowy, a "pierwszy rozpoczął właśnie testy". Zdaniem bydgoskiej spółki, ostatnie pociągi byłyby dostarczone przed terminem.
Centralny Port Komunikacyjny. Trzy pomysły na stole
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl