- Centralny Dom Technologii to jeden z ważniejszym projektów Polskiego Funduszu Rozwoju – zapewnił prezes PFR Paweł Borys podczas otwarcia przestrzeni edukacyjnej w dawnym Centralnym Domu Towarowym przy ul. Kruczej 50 w Warszawie. Budynku znanym ostatnio jako "Smyk".
- Chcemy nadać temu miejsce nowe znaczenie, CDT ma być już nie tylko miejscem, ale szerszym projektem edukacyjnym dla wszystkich Polaków, gdzie prowadzone będą warsztaty i zapoznać będzie się można z naukami ścisłymi, technologią, inżynierią, sztuką i matematyką - tłumaczył Borys. Jak wskazał w efekcie dorośli rozwiną swoje kompetencje cyfrowe, dostosowując się do rynku pracy, a dzieci nauczą się wykorzystywać wiedzę w praktyce.
W ocenie premiera Mateusza Morawieckiego dzięki rozwojowi kompetencji cyfrowych, polska gospodarka będzie mogła się rozwijać, a "Polacy otrzymają konkretną korzyść – wynagrodzenia specjalistów będą co najmniej na poziomie unijnym".
Oglądaj też: Sprzedaż startupu spółce skarbu państwa? "Byliśmy pierwsi"
- We współczesnym świecie nie ma zaawansowanych gospodarek, które nie potrafią doprowadzić do nawiązania współpracy między innowacyjnym biznesem a przedsiębiorczym państwem. To do sztambucha wszystkim, którzy wierzą, że wolny rynek sam wszystko załatwi. Otóż nie. Bez przedsiębiorczego państwa nie byłoby internetu, mleka w proszku czy nawigacji. Za technologiami zawsze stoi grant państwa lub instytucji państwowej - dodał szef rządu.
Nowy punkt na edukacyjnej mapie Warszawy
Zajęcia edukacyjne, wystawy i wydarzenia specjalne ruszą w Centralnym Domu Technologii od września i będą skierowane dla nie tylko do wycieczek szkolnych czy rodzin, ale także start-upów. Wszystkie spotkania będą prowadzone w duchu metodyki STEAM, która rozwija kompetencje interdyscyplinarne równocześnie uzupełniając programy szkolne.
Prezes Fundacji PFR Agata Nałęcz odpowiedzialna za projekt podkreśliła, że CDT to nie tylko miejsce służące edukacji, ale także budowana wokół niego „zaangażowana społeczność osób”.
- Niezależnie od tego czy też są technologicznymi zapaleńcami, którzy chcą dzielić się swoją wiedzą. Odwiedzając CDT uczeń staje się zmotywowanym odkrywcą, a nauczyciel, dziadek czy rodzin – prawdziwym mentorem – dodała Nałęcz.
Wsparcie dla polskich technologii
Poza edukacją, CDT ma za zadanie również wspierać startupy. Jak przyznała Eliza Kruczkowska, dyrektor ds. rozwoju innowacji w PFR, w nowo otwartej przestrzeni organizowane będą "branżowe meetupy i hackathony oraz realizowany będzie program PFR rozwijający ekosystem startupów i rynek venture capital w Polsce".
_
W całej przestrzeni CDT prezentowane są jedynie technologie stworzone przez polskie firmy. Zdaniem PFR, rocznie odwiedzi przestrzeń kilkadziesiąt tysięcy osób.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl