Według Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i bazy informacji kredytowych BIK, zaległe zadłużenie biznesów zajmujących się produkcją pieczywa, produkcją świeżych wyrobów ciastkarskich i ciastek w grudniu 2022 r. wynosiło przeszło 224 mln zł. Niesolidnych firm-dłużników (aktywnych, zawieszonych i zamkniętych) było natomiast 933.
O ile liczba podmiotów, które mają problemy z płatnościami, pozostała taka sama to wzrosła sama kwota zadłużenia. W grudniu 2021 r. było 933 niesolidnych firm, których zaległe zadłużenie wynosiło ponad 187 mln zł. W marcu 2020 r. zobowiązań na kwotę 111 mln zł nie regulowało 1014 firm.
- Sytuacja finansowa zarówno piekarni, cukierni, jak i wszystkich podmiotów skupionych wokół produkcji wyrobów piekarskich i mącznych, nie poprawi się w najbliższym czasie - ocenia Waldemar Rogowski, główny analityk BIG InfoMonitor. Jak stwierdził, w dłuższej perspektywie może pomóc im planowana na kwiecień obniżka cen gazu ziemnego dla firm.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Drogi tłusty czwartek 2023
Rogowski podaje, że w warszawskich cukierniach pączek kosztuje od 4 do 9 zł za sztukę. - Faworki to z kolei wydatek rzędu 140 zł za kilogram, a w niektórych miejscach nawet 250 zł - dodaje.
"Styczniowa inflacja wyniosła 17,2 proc., ale pączki na tłusty czwartek podrożały znacznie bardziej – nawet o połowę" - czytamy w "Rzeczpospolitej".
Rogowski zwraca uwagę, że ceny wypieków to pochodna głównie wzrostu cen gazu. - Rachunki są obecnie nawet kilkaset procent wyższe niż przed wybuchem wojny w Ukrainie - zauważa ekspert. Ceny pączków podbijają też składniki.
- Branży piekarskiej i cukierniczej nie pomaga też konkurencja ze sklepami wielkopowierzchniowymi - w jednym z sieciowych supermarketów, przy zakupie 12 pączków, cena za sztukę to niespełna 80 gr - wskazuje Halina Kochalska z BIG InfoMonitor.
Kupić czy upiec pączka - co jest tańsze?
Sposobem na pączkową drożyznę w tym roku nie jest własnoręczne ich upieczenie. Kochalska zaznacza, że samodzielna produkcji karnawałowych łakoci nie będzie oszczędnym rozwiązaniem.
Inflacja w górę, a eksperci się cieszą. Oto dlaczego
Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że konsumenci zapłacą więcej niż przed rokiem za wszystkie niezbędne składniki do produkcji pączków czy faworków. Cena mąki wzrosła o 37,9 proc. rok do roku, cukru - o 87,4 proc., tłuszczy zwierzęcych - o 23,1 proc., oleju o 36,4 proc., a jaj o 27,8 proc.
- Do tego należy doliczyć także wysokie koszty gazu (wzrost o 24,8 proc.) i prądu (5,1 proc.), dlatego wielu entuzjastów domowych wypieków zapewne nie podejmie wyzwania - twierdzi Kochalska.
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.