Węgry stracą 1,04 mld euro z funduszy unijnych w ramach mechanizmu warunkowości. Jak potwierdziła rzeczniczka Komisji Europejskiej Anna-Kaisa Itkonen w rozmowie z PAP, to pierwszy przypadek w historii UE, gdy państwo członkowskie traci środki z polityki spójności. Powodem jest brak działań wymaganych przez Radę UE w zakresie przejrzystości i przeciwdziałania korupcji.
Rada UE w grudniu 2022 r. zawiesiła 6,3 mld euro dla Węgier, co stanowiło ponad połowę środków przyznanych w ramach polityki spójności. Węgry nie wprowadziły wymaganych zmian, co skutkuje utratą pierwszej transzy 1,04 mld euro. Środki te są nie do odzyskania, a Węgry nie mają możliwości odwołania się od tej decyzji.
Węgierski rząd nie spełnił wymagań dotyczących wykorzystania funduszy unijnych, co zaowocowało historyczną decyzją UE o zablokowaniu wypłat z budżetu na kwotę 6 mld euro. Mechanizm warunkowości, po raz pierwszy uruchomiony wobec Budapesztu, ma na celu ochronę interesów finansowych Wspólnoty. Węgry są obecnie jedynym państwem, które napotkało takie ograniczenia i pozostaje bez środków z KPO.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Procedura nadmiernego deficytu i mechanizm warunkowości
W Unii Europejskiej istnieją dwa przypadki, gdy państwo członkowskie może na zawsze utracić unijne fundusze. Pierwszy dotyczy procedury nadmiernego deficytu, która jednak w praktyce jeszcze nie miała miejsca. Drugi, bardziej realny scenariusz, to mechanizm warunkowości. W jego ramach Unia Europejska po raz pierwszy odebrała część funduszy, co dotyczy właśnie Węgier.
Węgry mogą stracić kolejne transze funduszy, jeśli nie podejmą działań naprawczych. Pod koniec 2025 roku Budapesztowi grozi utrata 1,1 miliarda euro przeznaczonego na zobowiązania z 2023 roku. Bruksela oczekuje od węgierskiego rządu wprowadzenia odpowiednich zmian, jednak władze premiera Viktora Orbana, mimo upływu dwóch lat, żadnych nie wdrożyły.
Obecnie Węgry nie mogą również korzystać z Europejskiego Planu Odbudowy. Ich Krajowy Plan Odbudowy wyceniany jest na ponad 10 miliardów euro, z czego 6,5 miliarda to bezzwrotne dotacje, a 3,9 miliarda stanowią niskooprocentowane pożyczki.
Po odblokowaniu funduszy dla Polski, Węgry pozostały jedynym krajem w Unii Europejskiej, dla którego fundusze zarówno z polityki spójności, jak i KPO, są wciąż zamrożone. Bruksela obarcza odpowiedzialnością za ten stan administrację premiera Orbana, która jest w stanie odblokować środki, jednak nie podejmuje odpowiednich działań. Pierwsza strata miliarda euro z unijnej kasy może być dużym problemem dla gospodarki Węgier, co potwierdzają źródła w Brukseli.