Decyzja agencji Moody's o obniżeniu ratingu kredytowego Słowacji do poziomu A3 z perspektywą stabilną to cios dla rządu Roberta Ficy. Ostatni raz południowy sąsiad Polski miał tak niski rating w 2004 roku. Główne powody tej decyzji to osłabienie rządów prawa oraz napięcia polityczne na arenie międzynarodowej.
Eksperci wskazują, że działania premiera Ficy przyczyniają się do demontażu słowackiej demokracji, co znalazło odzwierciedlenie w ocenie agencji - podaje Onet.
Moody's zwraca uwagę na "słabnące otoczenie instytucjonalne" oraz wzrost długu publicznego, który w 2027 roku ma osiągnąć 62,6 proc. PKB – wartość znacznie wyższą niż mediana dla krajów o ratingu A (52,2 proc.). Agencja przewiduje także, że rząd nie osiągnie zakładanego celu deficytu budżetowego w wysokości 2,9 proc. PKB w 2027 roku; prognoza Moody's to 3,5 proc.
Kolejnym problemem jest niepewność dotycząca wdrożenia pakietu konsolidacyjnego, w tym podatku od transakcji finansowych. Eksperci obawiają się, że deklarowane przez rząd działania nie przyniosą oczekiwanych efektów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Reakcja rządu
Rząd Słowacji ostro skrytykował decyzję agencji Moody's, uznając ją za niesprawiedliwą i jednostronną. Ministerstwo finansów wskazało, że pomimo trudności politycznych, gospodarka kraju jest w dobrej kondycji, a agencja nie widzi ryzyka związanego z finansowaniem zadłużenia. Ministerstwo pozytywnie ocenia również perspektywę wzrostu PKB, który w 2024 roku ma wynieść 2,1 proc., a w kolejnych latach – od 1,5 proc. do 1,9 proc.
Słowacka gospodarka jest silnie zależna od Niemiec oraz globalnego handlu, co dodatkowo zwiększa jej podatność na zawirowania międzynarodowe. Dodatkowym czynnikiem ryzyka jest możliwa eskalacja konfliktu rosyjsko-ukraińskiego, która może wpłynąć na stabilność w regionie - podaje Onet.
Konsekwencje dla gospodarki i inwestycji
Obniżenie ratingu może utrudnić Słowacji dostęp do kapitału i zwiększyć koszty obsługi długu. Mimo to rząd wierzy, że silny rynek pracy oraz inwestycje publiczne z funduszy unijnych pozwolą utrzymać stabilność gospodarczą. Zdaniem ministerstwa finansów Słowacja pozostaje atrakcyjna dla inwestorów zagranicznych, choć pogorszenie oceny kredytowej nie ułatwia realizacji tych założeń.
Sytuacja gospodarcza Słowacji w najbliższych latach będzie zależna od skuteczności działań rządu Roberta Ficy oraz stabilności politycznej w kraju. Choć wzrost PKB jest prognozowany, napięcia wewnętrzne i zewnętrzne mogą utrudnić realizację ambitnych celów budżetowych i konsolidacyjnych. Moody’s daje Słowacji stabilną perspektywę, ale rząd musi podjąć zdecydowane działania, by odbudować zaufanie na rynkach finansowych - czytamy.