Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Bartłomiej Chudy
|
aktualizacja

PiS: Masło "za dychę" to symbol rządu Tuska. Eksperci: Sprawa bardziej skomplikowana

183
Podziel się:

- Mamy masło za "dychę". To symbol drożyzny pod rządami koalicji 13 grudnia, Donalda Tuska - powiedział szef klubu PiS Mariusz Błaszczak. Jak jednak przekonuje Aleksandra Majda, wiceszefowa stowarzyszenia ESG Impact Network, skok cen masła dotyczy całej Europy, a zjawisko trwa na dobre od co najmniej dwóch lat i nie jest wyłącznie sprawą polityczną.

PiS: Masło "za dychę" to symbol rządu Tuska. Eksperci: Sprawa bardziej skomplikowana
PiS wypomina rządowi nieudolność i "drożyznę", konferencja z 9 grudnia (East News, Wojciech Olkusnik)

"Drożyzna rządu Tuska" - wokół tego hasła Prawo i Sprawiedliwość zorganizowało w poniedziałek konferencję prasową. Opozycja użyła swoistej symboliki. Szef klubu PiS zademonstrował na konferencji sejf pancerny. Po jego otwarciu ukazała się kostka masła.

PiS: Masło "za dychę" symbolem drożyzny rządu Tuska

- Mamy masło za "dychę". To symbol drożyzny pod rządami koalicji 13 grudnia, pod rządami Donalda Tuska - powiedział szef klubu PiS. - Przedstawiamy też rozwiązania dobre dla Polski. W czerwcu złożyliśmy projekt obywatelski dotyczący tzw. tarczy obywatelskiej. Niestety, nie został przyjęty. Ponowimy go jako projekt poselski - zaznaczał Błaszczak.

A prezes Jarosław Kaczyński dowodził, że ta sytuacja jest skutkiem nieudolności obecnie rządzących. - Ta drożyzna nie jest wynikiem obiektywnej sytuacji, jest wynikiem polityki skrajnie nieporadnej. Ta formacja nie potrafi rządzić. To także wynik przeświadczenia, że jeśli się ma przewagę medialną, jeśli używa się prokuratury, służb specjalnych, to na obywateli można nie zważać - oceniał na konferencji Jarosław Kaczyński.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sprzedaje sprzęt elektroniczny za 5 mln zł dziennie - Wojciech Buczkowski w Biznes Klasie

Eksperci wyjaśniali w rozmowie z money.pl, że wzrost cen masła jest zjawiskiem szerszym, niż wynikałoby to z decyzji politycznych. "Piekarze w Europie zapowiadają drogie świąteczne wypieki. Przyczyny: mniejsza podaż mleka z powodu suszy i chorób - w Polsce wykryto właśnie pierwszy przypadek choroby niebieskiego języka"- dowodzi Aleksandra Majda, wiceszefowa stowarzyszenia ESG Impact Network. Podkreśla także kwestię stresu cieplnego odczuwanego przez bydło latem, którego nie rekompensuje zima - przez osłabienie krów, ale i wspomniane choroby. Do tego dochodzą ceny energii i transportu, a z racji relatywnie drogiego prądu w Polsce i ten czynnik wpływa na wzrost ceny produktów.

Wiceprezes Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich Wiesław Żebrowski wyjaśniał: - Mimo dobrych zbiorów kukurydzy paszowej, trzeba uzupełnić dietę krów. One potrzebują traw, sianokiszonek, gdyż są tam inne białka, lepiej pracują ich układy pokarmowe niż na monodiecie. To wszystko zwiększa koszty produkcji mleka i obniża jego rentowność przy obecnych cenach.

Masło za 10 zł kwestią tygodni? Tendencje są jednoznaczne

O skoku cen za kostkę masła głośno jest od września tego roku. Jak pisaliśmy wtedy, na rynku hurtowym w Unii Europejskiej osiągnęły one poziom 8 tys. euro za tonę. Zbliżyły się do poziomu z 2022 r., a konkretnie kryzysu wywołanego wojną na Ukrainie. Na giełdzie EEX przekroczyły zaś niedawno 8,5 tys. euro za tonę, bijąc tym samym rekord.

Najtaniej masło kupimy w dyskontach i marketach, ale i tam ceny 200-gramowej kostki przekraczają 8-9 złotych. - W związku z obserwowanymi trendami, cena 10 zł za kostkę masła jest realna już w pierwszej połowie 2025 roku - przewiduje dr Krzysztof Łuczak, autor raportu Hiper-Com Poland, UCE RESEARCH i Grupy BLIX. Jak wynika z analizy, klienci nie mogą też liczyć na promocje. Natomiast w ostatnim czasie widać coraz większe wzrosty cen masła. W połowie listopada wyniósł on 31,8 proc. rok do roku.

"Maślana" drożyzna odczuwalna jest nie tylko nad Wisłą. W Rosji cena kostki masła wzrosła od grudnia ubiegłego roku średnio o 25,7 proc. Czeski urząd statystyczny podał, że ceny tamtejszego masła przeskoczyły rekordowy poziom z 2022 r.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(183)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Bogdan J.
miesiąc temu
Płaszczak ty się boisz,że żona zeżre,ci to masło
Chawlo
miesiąc temu
Za pisiorów masło kosztowałoby 20 zł a cukier 13zł.
Grzegorz G.
miesiąc temu
Zmniejszyliście kostkę z 250 g do 200 g, to teraz zróbcie to jeszcze raz, np. 150 g. I będzie taniej.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
emeryt
miesiąc temu
Jak na razie to cukier ponad 70% tańszy niż za pisowca.
Prezydent2025
miesiąc temu
Dzisiaj kupilem kostkę za 8.50 zł o 1,50 drożej jak latem. Jednocześnie kupiłem ser mielony na sernik 1 kg za 13.00 zł o 3 zł taniej jak pół roku temu. Masło ma wahania bo handlarzyki giełdowe chcą więcej zarobić.
v12
miesiąc temu
Pamiętacie plakaty: PiS = Drożyzna?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (183)
tyle w temacc...
miesiąc temu
to zmowa cenowa
itd
miesiąc temu
Wstrzymać 800+ od zaraz, teraz, już. Zwłaszcza tym, co krytykują PIS, że dali 500+ od 2016 roku. Gdyby nie PIS byłaby dziś w Polsce bida z nędzą w ogromnym wydaniu.
emeryt Józef
miesiąc temu
niech żyje PIS
waldek
miesiąc temu
A po ile ma być masło skoro paczka papierosów kosztuje 20 zł ??
bbbb
miesiąc temu
Płaszczakowi przypomnę. Inflacja zbliżająca się 20% i paliwo 8 zł(przy najtańszej ropie od 15 lat). Ale to wyznawcom PiS nie przeszkadzało.
...
Następna strona