Jarosław Kaczyński podkreślił, że obrady kongresu odbywają się w szczególnym czasie, bo dwa dni temu minął rok od początku agresji rosyjskiej na Ukrainę. Jak zauważył, "ta wojna wyciska piętno na wszystkich dziedzinach życia".
Prezes PiS obiecuje Polskę "najsilniejszą duchem i gospodarką"
Jarosław Kaczyński napisał, że wojna uwypukla także to, że jako wspólnota i indywidualnie ciągle musimy wzmacniać naszą suwerenność we wszelkich aspektach i pracować na to, aby "Rzeczpospolita była jak najsilniejsza duchem i gospodarką".
"Rzecz jasna, nie może być mowy o silnej Rzeczpospolitej bez dostatniej polskiej wsi, bez rozwiniętych obszarów wiejskich oraz bez rozwijającego się prężnie rolnictwa" - podkreślił w liście prezes PiS.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak dodał, branża rolnicza jest wyjątkowa, trudna i stale narażona na różnego typu ryzyka. Jego zdaniem "wojna w Ukrainie oraz szybko narastająca radykalizacja sił głównego nurtu w Unii Europejskiej piętrzą nowe niebezpieczeństwa, problemy i wyzwania".
"Dokładamy starań, by się z nimi uporać. Ocena naszych działań może być różna, ale pragnę państwa zapewnić, że będziemy robić wszystko co w naszej mocy na rzecz pomyślności polskiego rolnictwa" - stwierdził Kaczyński.
PiS walczy o rolników. Oto co im obiecuje
PiS pod koniec ubiegłego roku obiecał, że w 2023 roku zwiększy limity dopłat do paliwa dla producentów trzody chlewnej. - Zwiększenie stawki z 1 zł do 1,20 zł do litra paliwa, to podniesienie o 20 proc. tej stawki - zapewniał w grudniu wicepremier, minister rolnictwa Henryk Kowalczyk.
Rząd zwiększy dopłaty do każdej rodziny pszczelej 2,5-krotnie, czyli z 20 na 50 zł.
Minister rolnictwa zapowiedział też środki finansowe na zakup sprzętu, leków, na sprzęt do przewożenia uli.
Jest także przygotowywana odpowiednia ustawa dotycza emerytur rolników. - Chcemy, aby emerytury w ZUS i w KRUS, przy waloryzacji, były traktowane jednakowo - zapowiedział Henryk Kowalczyk.