Jak tłumaczy przewoźnik w komunikacie prasowym, wprowadzenie niższych cen jest możliwe m.in. dzięki zwiększeniu rekompensaty dla PKP Intercity na 2023 r. w ramach umowy dot. świadczenia usług publicznych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niższe ceny biletów PKP. Stawki takie same jak w 2022 roku
PKP Intercity od 1 marca bieżąco roku obniży ceny biletów do poziomu sprzed 11 stycznia - o około 11 proc. na połączenia Twoich Linii Kolejowych i InterCity oraz o ok. 15 proc. na Express InterCity i Express InterCity Premium.
W ślad za niższymi cenami biletów jednorazowych obniżone zostają także ceny biletów odcinkowych, Kart Intercity oraz opłat na przewóz rowerów, psa oraz bagażu - czytamy w komunikacie. Osoby, które kupiły bilety odcinkowe lub Karty Intercity w cenach obowiązujących od 11 stycznia otrzymają możliwość zwrotu środków proporcjonalnie do liczby dni niewykorzystanych.
Nowy cennik
Przypomnijmy, że 11 stycznia zaczął obowiązywać nowy cennik biletów PKP Intercity. Ceny bazowe biletów jednorazowych w pociągach Pendolino wzrosły średnio o 17,8 proc., w pociągach EIC o 17,4 proc., a w pociągach TLK/IC średnio o 11,8 proc. Podwyżka cen była szeroko komentowana przez pasażerów. Przewoźnik uzasadnił ją wzrostem cen prądu.
Pod koniec stycznia premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że ws. cen biletów kolejowych będzie rozmawiał z kierownictwem Ministerstwa Infrastruktury. Premier poinformował też, że w ciągu najbliższych dwóch tygodni rząd chce doprowadzić do tego, aby nastąpił powrót do niskich, wcześniejszych cen przejazdów.
W miniony poniedziałek szef rządu pytany podczas poniedziałkowej konferencji w Dobieszowicach o obniżkę cen biletów kolejowych ocenił, że w tym tygodniu decyzja w tej sprawie powinna już zapaść.
Z danych resortu infrastruktury wynika, że z połączeń TLK/IC korzysta 90 proc. pasażerów PKP Intercity. Ich dotyczy zmiana cen o 11,8 proc. Z kolei pasażerowie pociągów kategorii EIP (Pendolino) i EIC (ekspresowe) to łącznie 10 proc. liczby korzystających z usług PKP Intercity. Te połączenia nie są dotowane i spółka uruchamia je na własne ryzyko biznesowe.