Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MZUG
|

PKP PLK pomoże pracownikom PKP Cargo. Zatrudni 250 osób

5
Podziel się:

PKP PLK oraz PKP Cargo podpisały list Intencyjny w sprawie zatrudnienia pracowników PKP Cargo - podało PKP PLK w komunikacie prasowym. Program wsparcia nowego zatrudnienia dla pracowników PKP Cargo obejmie do 250 osób w grupach zawodowych związanych z branżą kolejową.

PKP PLK pomoże pracownikom PKP Cargo. Zatrudni 250 osób
PKP PLK zatrudni do 250 pracowników PKP Cargo (Licencjodawca, Flickr, Paul Smith)

- List intencyjny dziś podpisany jest kontynuacją realizacji programu zapewnienia miejsc pracy dla pracowników PKP Cargo. Dzięki takim działaniom wpływamy bezpośrednio na poprawę sytuacji spółki i pokazujemy autentyczną otwartość w zakresie wsparcia dla naszych pracowników. Mocno wierzę, że synergia spółek kolejowych przyniesie wymierne efekty wszystkim zaangażowanym w ten proces – powiedziała, cytowana w komunikacie prasowym Monika Starecka, p.o. Członek Zarządu ds. Finansowych PKP Cargo.

Jak podano w komunikacie, zarząd PKP Cargo cały czas prowadzi rozmowy z różnymi podmiotami, które mogłyby zatrudnić pracowników zagrożonych zwolnieniami.

Przypomniano, że w ciągu ostatniego miesiąca spółka PKP Cargo zawarła listy intencyjne z Polregio na zatrudnienie do 300 osób, z PKP Intercity na zatrudnienie do 400 osób oraz z PKP Intercity Remtrak na zatrudnienie do 300 osób. Wszystkie te programy są już realizowane lub będą wdrażane w najbliższych tygodniach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dlaczego studio z Litwy, pracujące dla Atari, przywozi 50 pracowników na konferencję do Poznania?

Problemy PKP Cargo

Ostatni czas nie jest łaskawy dla pracowników PKP Cargo - czytamy w money.pl. W maju nowy zarząd postanowił, że do 30 proc. załogi przez rok nie będzie świadczyć pracy, czyli de facto pójdzie na przymusowy urlop. Chciał sprawdzić, czy taki ruch wystarczy, aby uniknąć zwolnień grupowych. 3 lipca natomiast okazało się, że był jeszcze inny cel.

- Wdrożone w czerwcu nieświadczenie pracy miało także na celu sprawdzenie, czy mimo odcięcia od świadczenia pracy określonej grupy pracowników jesteśmy w stanie funkcjonować operacyjnie. Poza jednostkowymi problemami ciągłość operacyjna jest zachowana, mimo faktu, że co piąty pracownik nie świadczy dzisiaj pracy - twierdzi dr Marcin Wojewódka, p.o. prezesa PKP Cargo.

Na początku lipca związki zawodowe przyszły na spotkanie z zarządem, aby rozmawiać o zawieszeniu części postanowień układu zbiorowego pracy, który gwarantuje m.in. odprawy emerytalne czy nagrody jubileuszowe. Wszystko po to, by nie dopuścić do redukcji kadr. Tymczasem zostali poinformowani o złożeniu uchwały, która pieczętuje zwolnienia do 30 proc. kadry, co może oznaczać wypowiedzenia dla 4 tys. osób.

Jeżeli się zaprasza partnerów społecznych na rozmowę o zawieszeniu elementów układu, które pozwoliłyby uniknąć zwolnień grupowych, jednocześnie nie rozpoczynając nawet rokowań na ten temat, ale kładzie się na stół taką uchwałę, to trudno tutaj mówić o dobrej wierze zarządu - skomentował w rozmowie z money.pl Grzegorz Samek, przewodniczący Federacji Związków Zawodowych Maszynistów Kolejowych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(5)
WYRÓŻNIONE
Gość
4 miesiące temu
Niech PLK pochwali się ilu najpierw swoich zwolni w ramach cięcia kosztów. Nowa władza i to co do tej pory było zabronione i karane teraz jest zmianą regulaminów dozwolone. Obsady nocne posterunków dwu osobowych są przekształcane w jedno osobowe.Warszawka każe,a reszta bez mrugnięcia okiem się zgadza trzęsąc się o własne stołki."Bezpieczeństwo ponad wszystko " na każdym szkoleniu się to słyszy,a to co się w PLK zaczyna odwalać to wszyscy się dowiedzą jak stanie się tragedią Jest jeszcze opcja że standardowo na niedbałość pracowników wszystko zwalą i dalej będzie jak było do następnego razu gdy już się zamieść nie da. Zatrudnią 250 osub z Cargo i tyle samo u siebie zwolnią. Cały nowy stary prezes.
Wolfgang
4 miesiące temu
A resztę ja zatrudnię przy szparagach.
Mohikanin
4 miesiące temu
Skąd wziął się ten Wojewódka, kim on jest że zwalnia nas pracowników z 22 letnim stażem pracy. Dlaczego cały zarząd na to mu pozwala. Na tym polega naprawa Cargo. To jak zwolni wszystkich to będzie naprawione Cargo. Będzie zlikwidowane! On jest Wielkim likwidatorem a związki jeszcze z nim debatują. Są po jego stronie czy z pracownikami.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (5)
niedoszły eme...
4 miesiące temu
teraz głównym celem jest zabranie odpraw emerytalnych bo mamy ok. 1000 prac którzy chcą odejść na emerytury a to kosztuje. Więc straszy się zwolnieniami żeby strona społeczna zgodziła się na zawieszenie Układu Zbiorowego, czyli na pozbawienie odpraw i nagród jubileuszowych pracowników którzy mają staże pracy od 45 do 50 lat pracy w PKP.
Mohikanin
4 miesiące temu
Skąd wziął się ten Wojewódka, kim on jest że zwalnia nas pracowników z 22 letnim stażem pracy. Dlaczego cały zarząd na to mu pozwala. Na tym polega naprawa Cargo. To jak zwolni wszystkich to będzie naprawione Cargo. Będzie zlikwidowane! On jest Wielkim likwidatorem a związki jeszcze z nim debatują. Są po jego stronie czy z pracownikami.
nobo
4 miesiące temu
z ponad 4000 zwolnionych
Wolfgang
4 miesiące temu
A resztę ja zatrudnię przy szparagach.
Gość
4 miesiące temu
Niech PLK pochwali się ilu najpierw swoich zwolni w ramach cięcia kosztów. Nowa władza i to co do tej pory było zabronione i karane teraz jest zmianą regulaminów dozwolone. Obsady nocne posterunków dwu osobowych są przekształcane w jedno osobowe.Warszawka każe,a reszta bez mrugnięcia okiem się zgadza trzęsąc się o własne stołki."Bezpieczeństwo ponad wszystko " na każdym szkoleniu się to słyszy,a to co się w PLK zaczyna odwalać to wszyscy się dowiedzą jak stanie się tragedią Jest jeszcze opcja że standardowo na niedbałość pracowników wszystko zwalą i dalej będzie jak było do następnego razu gdy już się zamieść nie da. Zatrudnią 250 osub z Cargo i tyle samo u siebie zwolnią. Cały nowy stary prezes.